ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

sierpień 15-16 (303-304) / 2016

Andrzej Ciszewski,

BLUŹNIERSTWA PROFESORA MORIARTY?EGO (SHERLOCK HOLMES I NECRONOMICON. WEWNĘTRZNY WRÓG / NOC NAD ŚWIATEM)

A A A
Po pokonaniu mrocznego księcia Sylemesa (vide: „Sherlock Holmes i wampiry Londynu”), były lokator domu przy Baker Street 221b czyni zadość swojej niezrealizowanej pasji obieżyświata, pod przybranym nazwiskiem biorąc udział w naukowej wyprawie na Antarktydę. Tymczasem w stolicy Wielkiej Brytanii ktoś brutalnie eliminuje dawnych informatorów legendarnego detektywa. Ten zaś staje się świadkiem zjawiska, za sprawą którego podejmuje decyzję o powrocie do Anglii Anno Domini 1892, gdzie sprawy przybierają wyjątkowo zły obrót, w czym swój udział ma (powracający zza mokrego grobu) profesor James Moriarty, wchodzący w posiadanie bluźnierczego manuskryptu o nieprawdopodobnej mocy. Mistrz dedukcji wraz z piękną telepatką Megan Donnelly oraz zasadniczym pułkownikiem Damiensem z królewskich służb specjalnych stara się udaremnić diaboliczny plan geniusza zbrodni, który nie do końca zdaje sobie sprawę z zagrożenia, jakim jest igranie z przedwieczną potęgą zaklętą na kartach Necronomiconu.

„Wewnętrzny wróg” i „Noc nad światem” to całkiem ciekawe komponenty komiksowej miniserii (dyptyku będącego częścią dłuższego cyklu) stworzonej przez francuskiego scenarzystę Sylvaina Cordurié oraz serbskiego grafika Vladimira Krstića, podpisującego swoje prace jako Laci. Europejski duet oferuje czytelnikom czysto rozrywkową opowieść, w której klimat literacko-filmowej grozy nie przesłania detektywistycznego kośćca utworu, z szacunkiem podchodzącego do prozatorskiej schedy sir Arthura Conan Doyle’a.

Retrospektywną ramę narracyjną wyznacza treść pamiętnika tytułowego bohatera, którego potencjalnym czytelnikiem ma zostać John Watson – zabieg dobrze sprawdził się w „wampirycznym” epizodzie, nie inaczej jest w przypadku dwuzeszytowego wydawnictwa nawiązującego do spuścizny Howarda Phyllipsa Lovecrafta.

Pogańskie rytuały, przekonująco zarysowane relacje między dramatis personae, potoczystość akcji plus (słaby, ale jednak) dreszczyk nadnaturalnej grozy sprawiają, że lekturę „Sherlocka Holmesa i Necronomiconu” trudno uznać za spektakularną stratę czasu. Duża w tym zasługa realistycznej kreski Laciego, sprawdzającej się przy tworzeniu profili postaci (protagonista odziedziczył fizys po ojcu artysty), sekwencji pojedynków oraz rekonstrukcji urbanistycznego pejzażu stolicy XIX-wiecznej Anglii. Prace Serba są przykładem przejrzystego, schludnego rzemiosła, bezbłędnie pokolorowanego przez Axela Gonzalbo. Reasumując: lekkie, niezobowiązujące, lecz przyjemne czytadło, którego poetyka przywołuje ducha brytyjskich dreszczowców sygnowanych logiem słynnego Hammer Studio. 
Sylvain Cordurié, Laci: „Sherlock Holmes i Necronomicon. Wewnętrzny wróg / Noc nad światem” („Sherlock Holmes & le Necronomicon: 1. L’Ennemi Intérieur / 2. La Nuit sur le Monde”). Tłumaczenie: Maria Mosiewicz. Wydawnictwo Egmont Polska. Warszawa 2016.