ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

1 maja 9 (321) / 2017

Aneta Kamińska,

WIERSZE

A A A
manifest fest

poważnie przeważnie odważnie

śmiertelnie rzetelnie

czytelnie i czytelniczo

za

nie

pokojona



(pokajane niech będą

pokotem potem

pokojowe kraje-raje)



wyrażam

(wrażam urażam i zrażam)

sprzeciw przeciw

wsparcie parcie

protest test



apeluję

(aplauduję eksploduję)

i wzruszam

z posad

zimę

miną



(eks) (tremiści) (trembiści) (tremoliści)

(bandery) (ści) (ban) (duryści)

(nacjo) (naliści) (maliści)

(fa) (szyści) (czyści)

(na) (ziści) (ziści się)

(cie)

w drodze

drodzy

moi

skrajni

u

kra

inni

Warszawa, 20 kwietnia 2014



war wrr

przyjazd

nie mniej

bolesno cielesny

niż nieprzyjazd

(nieprzyjaciel nieprzyjemnie nieprzewidywalny

niebywale niewidzialny)



(to jest widoczne?)



tak

obok widoczków

i widokówek

widać

wyraźnie doraźne

wielorazowe stany pourazowe



(to jest odczuwalne?)



tak

w powietrzu

w wietrzne dni

rozgrzmiewa

burza

czyli

groźna groźby groza



(czy to rusza?)



tak

porusza ustami uszami duszami

wyrusza ruszenie

nad ruszeniami

i wzrusza

wymianami



nie

na zachodzie

ukr

bz



[ok]

[och]

[uch]

[uff]

Czerniowce, 17 lipca 2014



karm krym

tegoroczna

wyprawa na krym

uroczyście

została

nieodbyta

odbity

za to ługańsk

którego wcale nie ma

(hołoborod'ko

na to miast

w irpeniu skryty

rękopisarza skryptów pełne parapety

może nie spłoną

na pniu

w dniu

lub po nocy)



krymskim tatarom

podaruj teraz śpiwór i prowiant

w kruszynianach

lub otwocku ośrodku

uchodźców ochoćców

w rezerwatach rodzą się teraz

bez karetki

bez serwetki

bez operetki

prosto na kamieniu

i

na ramieniu

promienne

piszą

sobie

sonaty

sonety

anety

Warszawa, 24 sierpnia 2014



Fot. Natalia Feszczuk, Czerniowce