ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 marca 6 (390) / 2020

Anna Strzałkowska (Szumiec),

NO I CÓŻ, ŻE Z FINLANDII? (MAŁGORZATA SIDZ: 'KOCIE CHRZCINY')

A A A
Opowieści o Finlandii, ojczyźnie sportów zimowych, świętego Mikołaja i Muminków, zaczynają cieszyć się w Polsce coraz większą popularnością. W ciągu ostatnich lat wydano sporo pozycji, które zyskały sympatię czytelników: dość wspomnieć książki „Co Finowie mają w głowie? O jednym takim, co poślubił Finkę” Wolframa Eilenbergera, „Skandynawski raj. O ludziach prawie idealnych” Michaela Bootha czy „Finlandię. Sisu, sauna i salmiakki” Aleksandry Michty-Juntunen. I choć historie o fińskim stylu życia nie wydają się – przynajmniej na razie – zagrażać sławie skandynawskich poradników o „hygge”, „lagom” i „lykke”, to Suomi, kraina lasów, jezior, piwa i łososia, okazuje się przestrzenią niezwykle intrygującą.

Reportaż Małgorzaty Sidz „Kocie chrzciny. Lato i zima w Finlandii” to swoista konfrontacja z wieloma mitami, jakimi obrosła ojczyzna Tove Jansson. Z jednej strony mamy bowiem do czynienia z państwem niemalże idealnym, opiekującym się obywatelami, dbającym o edukację, zdobywającym najwyższe miejsca w rankingu na najszczęśliwszy kraj świata (m.in. ze względu na aspekty ekonomiczne), z drugiej – z obszarem, którego mieszkańcy skłonni są do uzależnień, przemocy domowej i samobójstw. Sidz urządza dla swoich czytelników „kocie chrzciny”: daje pretekst do tak zwanego „spotkania bez szczególnej okazji”. Okazja jednak istnieje i prezentuje się w przestrzeni lektury wyraźnie – reportażystka przestawia Finlandię oczyma mieszkanki Turku, uczestniczki życia studenckiego, spotykającej na swojej drodze rozmówców demaskujących stereotyp fińskiej homogeniczności.

Książka Sidz jest wielowątkowa: czytelnik może w niej znaleźć zarówno dialogi o fińskim podejściu wychowawczym i zaskakująco szybkim usamodzielnianiu się młodzieży, opowieści o życiu studenckim, skoncentrowanym między innymi na wyprawach „od baru do baru”, jak i zapisy rozmów z lokalnych knajpek, wzmianki historyczne o stosunkach fińsko-szwedzkich i fińsko-rosyjskich (na przykład utracie Karelii) oraz wspomnienia przedstawicieli mniejszości. W historii reportażystki podkreślone zostają wypowiedzi kilku „głównych bohaterów” (na przykład Nicklasa), które stanowią pretekst do snucia dalszej narracji. Jak udowadnia Sidz, interesujące przyczynki do rozmowy odnaleźć można w różnych przestrzeniach: w saunie, jedynym miejscu uzewnętrzniania swoich emocji przez Finów, w miejskim parku, w barze dla homoseksualistów, w zakładach pracy.

W toku lektury wyłania się kilka aspektów powtarzających się w kolejnych rozdziałach z wyjątkową intensywnością. Autorka „Kocich chrzcin” mocno akcentuje kwestię relacji fińsko-szwedzkich, zaznaczając obecność w Suomi szwedzkojęzycznych Finów, Szwedów fińskiego pochodzenia czy Szwedów zamieszkałych w Finlandii. Szczególnie szwedzkojęzyczni są wyraźnie rozróżniani na tle Finów: często pochodzą oni z rodzin bardzo majętnych, postrzega się też ich jako osoby uprzywilejowane w wielu sytuacjach społeczno-kulturalnych. Napięcia między ludźmi urastają niekiedy do rangi dyskryminacji czy szykanowania. Świat szwedzko-fiński nie jest jednak czarno-biały: wystarczy wspomnieć uwielbianą szwedzkojęzyczną pisarkę Tove Jansson, której „Muminki” są chlubą Finlandii (niebieski dom tych sympatycznych trolli widnieje także na okładce książki Sidz, stanowiąc być może aluzję zarówno do pochodzenia Jansson, jak i do wykreowanych przez nią ikonicznych postaci reprezentujących na całym świecie kulturę fińską). Tak silne zaznaczenie wątku szwedzkiego powoduje momentami uczucie dysproporcji w tekście, a nawet przesycenia tym – bądź co bądź interesującym – tematem.

Autorka podkreśla również fińskie zamiłowanie do alkoholu: mieszkańcy Suomi sięgają po trunki zarówno w towarzystwie przyjaciół, na imprezach plenerowych, przyjęciach, jak i w samotności. Reportażystka zwraca przy tym uwagę na tematy trudne, jak wspomniany przeze mnie na wstępie wysoki odsetek ofiar przemocy domowej, związany między innymi ze skłonnościami Finów do alkoholu. Czytając „Kocie chrzciny”, odnosi się wrażenie, że owa „trunkowość” narodu ma swoje źródła w wielu aspektach życia społeczno-psychologicznego (rozrywce, melancholii, samotności).

Walorów książki jest sporo: Sidz, operując językiem przystępnym i obrazowym, kreśli różne oblicza Finlandii (a przynajmniej jej „akademicko-studenckiej” części): kraju ludzi dumnych i pracowitych, uprzejmych i walecznych, szczęśliwych i melancholijnych. Wśród internetowych opinii na temat książki można odnaleźć takie, które zwracają uwagę na nieścisłości, związane między innymi faktami kulturowymi (który sklep uznawany jest w Finlandii jako przystępny cenowo?) lub z tłumaczeniem terminów – na przykład „Żołnierz nieznany” Väinö Linny określony jest przez Sidz jako „nowela”, a w rzeczywistości publikacja zajmuje kilkaset stron (https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4908062/kocie-chrzciny-lato-i-zima-w-finlandii). Kwestie te nie będą raczej uchwytne dla osób rozpoczynających swoją przygodę z poznawaniem kultury Finlandii – uwagi czytelników staną się być może dla innych odbiorców przyczynkiem do chęci zgłębiania wiedzy na temat fińskiej społeczności.

„Kocie chrzciny” przedstawiają się jako obiecująca publikacja młodej reportażystki. Na uwagę zasługuje podjęta przez Sidz tematyka, zaangażowanie oraz żywo prowadzona narracja. Finlandia jawi się jako kraj kontrastów – mimo pozornej homogeniczności. Bohaterowie przedstawieni przez pisarkę to ludzie pełni obaw i słabości, ale też chętni do uczestnictwa w rozrywkach i świętowania. Nawet bez konkretnego powodu.

Literatura:

1. b.a.: „Finlandia najszczęśliwszym krajem na świecie. Polska wyżej w rankingu”. „Forbes”, 14.03.2018, dostęp: https://www.forbes.pl/rankingi/finlandia-najszczesliwszym-krajem-na-swiecie-polska-wyzej-w-rankingu/7h24kqj (10.02.2020).

2. https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4908062/kocie-chrzciny-lato-i-zima-w-finlandii
Małgorzata Sidz: „Kocie chrzciny. Lato i zima w Finlandii”. Wydawnictwo Czarne. Wołowiec 2020 [seria: Reportaż].