ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 czerwca 12 (444) / 2022

Julian Strzałkowski,

CZY WOLNA WOLA ISTNIEJE? JEDEN FILOZOF POWIE 'TAK', DRUGI POWIE 'NIE' (DANIEL C. DENNET, GREGG C. CARUSO: 'WOLNA WOLA. CZY JESTEŚMY ODPOWIEDZIALNI ZA NASZE CZYNY?')

A A A
Czy posiadamy wolną wolę? To pytanie, na które ludzie przez wieki nie byli w stanie odpowiedzieć w jedyny, przekonujący sposób. Filozofowie wielokrotnie mierzyli się z tym zagadnieniem, a każda wymyślona odpowiedź zawsze plasowała się bliżej lub dalej dwóch skrajności (lub też z którąś była zgodna) – pełnej odpowiedzialności za swoje czyny lub absolutnego determinizmu. Chociaż problem nie został rozwiązany, to, jeśli człowiek poświęci chwilę na rozważenie go, dojdzie do wniosku, że jest on niezwykle ważny dla naszego funkcjonowania. Jeżeli wolna wola nie istnieje, to czy można winić kogoś za niedotrzymanie obietnicy czy też popełnienie przestępstwa? Czy można w takiej sytuacji również wyróżniać i nagradzać jednostki, skoro przecież to nie one są realnymi autorami swoich osiągnięć? A może jednak jesteśmy odpowiedzialni za każdy nasz czyn? Chyba że istnieje jakaś granica dla wolnej woli, lecz w którym miejscu jest ona w istocie ustawiona, a co za tym idzie, od jakiego momentu możemy rozliczać człowieka za jego czyny? Odpowiedzi na te pytania nie są proste i wymagają głębszego, bardziej złożonego namysłu. Stąd też dwóch zawodowych filozofów, Daniel C. Dennett i Gregg C. Caruso, postanowiło przedyskutować tę kwestię raz jeszcze, a ich debata została opublikowana w formie książki „Wolna wola. Czy jesteśmy odpowiedzialni za nasze czyny?”, wydanej w Polsce przeze Copernicus Center Press.

Jak doszło do spotkania autorów i powstania książki?

Jak dowiadujmy się z publikacji, Dennett i Caruso w swoich dociekaniach zajmują się filozofią umysłu, pierwszy specjalizuje się też w sztucznej inteligencji i teorii ewolucji, drugi natomiast krąży wokół zagadnień wolnej woli i odpowiedzialności moralnej. Obaj zajmują odmienne, przeciwstawne stanowiska odnośnie tematu książki, na co już w przedmowie zwraca uwagę Derk Pereboom: „Caruso i Dennett znajdują się więc po przeciwnych stronach tradycyjnego podziału – Dennett to kompatybilista i uważa, że posiadamy wolną wolę, a Caruso to inkompatyblista oraz sceptyk względem wolnej woli” (Pereboom 2022: 6). Filozofowie rozmowę na temat wolnej woli rozpoczęli już w 2008 roku w kuluarach organizowanej przez Uniwersytet Amerykański w stolicy Libanu konferencji dotyczącej psychologii moralnej. W 2018 roku sformalizowali swoją polemikę w „Aeon Magaizne” jako tekst „Sprawiedliwe zasługi: czy jesteśmy odpowiedzialni moralnie za nasze czyny? Tak, według Daniela Dennetta. Nie, według Gregga Caruso. Czytelniku, Ty zdecyduj”. Tuż po ukazaniu się rozmowy dostali od wydawnictwa Polity Books propozycję publikacji dalszego ciągu debaty w formie książki.

Struktura książki i sposób prezentowania treści

Na główny tekst książki składają się wprowadzenie wraz z „Listą przydatnych definicji” oraz trzy polemiki, o których autorzy piszą w następujących słowach: „Pierwsza z nich to poprawiona i rozszerzona wersja naszej rozmowy opublikowanej w »Aeon«, a polemika druga i trzecia są nowe – ukazują się po raz pierwszy tutaj” (s. 12). Tematyka w kolejności odnosi się do: (1) ogólnej dyskusji na temat wolnej woli oraz odpowiedzialności moralnej, (2) prezentacji szczegółowych argumentów na powyższy temat, (3) kary, moralności i zasługi. Książkę kończą spis źródeł bibliograficznych i zalecana literatura.

Materiał prezentowany jest w sposób przejrzysty, nie można zarzucić autorom pobieżnego traktowania przytoczonych problemów i przykładów, do czego przejdę szerzej w następnej partii recenzji. Czytelnik ma przed sobą dyskusję filozoficzną, stąd też, mimo że materiał przedstawiano w przeważnej mierze klarowanie, to jednak jego przyswojenie wymaga utrzymania wysokiego stopnia koncentracji. Każdy spadek uwagi może więc skutkować niezrozumieniem konkretnego stanowiska i argumentacji. Zalecam więc przystępować do lektury w takim środowisku, które umożliwi duże skupienie. Faktem jednak jest to, co w przedmowie Perebooma wybrzmiewa już w pierwszym akapicie: „[Publikacja – J.S.] Oferuje wiele zarówno nowicjuszom, jak i zaprawionym w bojach weteranom. Niniejsza debata stanowi doskonałe wprowadzenie do tematu i zwraca uwagę na detale kwestionowanych stanowisk, pomijanych przez innych” (Pereboom 2022: 5).

Choć może zabrzmieć to jak „spoiler”, to wydawcy już na tyle okładki oświadczają: „Próbując rozstrzygnąć problem wolnej woli i związanej z nią odpowiedzialności moralnej, Dennett i Caruso oczywiście ponoszą fiasko. Nie zdoławszy przekonać adwersarza do swoich poglądów, przegrywają, ale ze wspaniałym efektem”. Jest to jednak książka filozoficzna i trudno byłoby oczekiwać, że efekt okaże się inny. Podobnie jak w tytule tekstu dla „Aeon”, tak i tu czytelnik staje się ostatecznym arbitrem w kwestii rozstrzygnięcia, która ze stron miała więcej racji. Publikacje kończą zatem następujące słowa Dennetta: „Niestety nasza polemika dobiegła końca. Musimy więc zostawić czytelnikom rozstrzygnięcie, który z nas miał lepsze argumenty i zaproponował bardziej spójną teorię” (s. 283).

Sztuka dobrej rozmowy

Debata jest interesująca nie tylko w kontekście samej treści, ale również w aspekcie jakości, na którą składają się uporządkowanie i klarowność wywodu oraz stosunek rozmówców do siebie. Dennett i Caruso wzajemnie kontrolują przejrzystość rozmowy, gdy bowiem któryś niewystarczająco jasno wyrazi swoje zdanie, interlokutor zadaje pytania uzupełniające lub prosi o szersze wyłożenie tematu, aby mógł w pełni zrozumieć punkt widzenia adwersarza, zanim przejdzie do jego krytyki. Widać to na przykład w następujących słowach Caruso: „Zanim byłbym w stanie ocenić warunek tego rodzaju, chciałbym abyś jasno i wyczerpująco wyjaśnił, jakiego rodzaju świadomość i wiedza są według ciebie wymagane. Ponieważ nie chcę przypisywać ci słów, których nie wypowiedziałeś, ani też tworzyć karykatury twoich poglądów, pozostawiam ci wyjaśnienie tych szczegółów, zanim udzielę gruntownej odpowiedzi” (s. 93) czy też prostym komunikacie Dennetta: „Owszem może tak być, lecz nie dałeś mi jeszcze żadnego powodu, aby podejrzewać, że tak właśnie jest. To właśnie jest coś, z czym się nie zgadzam” (s. 75). Cytaty te pokazują również szacunek, jakim darzą się uczestnicy debaty, mimo że dzielą ich różnice światopoglądowe. Wysoki standard rozmowy świadczy niewątpliwie o profesjonalizmie naukowców.

Jakość dyskusji pomiędzy filozofami jest z pewnością umiejętną egzemplifikacją dla „eutoryki”, czyli dziedziny retoryki, która w przeciwieństwie do erystyki zajmuje się „komunikacją językową nastawioną na wzajemne zrozumienie i wartościowy dialog, też na udzielanie sobie nawzajem przez rozmówców uwagi i wsparcia” (Korwin-Piotrowska 2020: 11). W kontekście recenzji nie ma miejsca na szczegółową analizę wszystkich ważnych punktów dobrej rozmowy, które wskazuje ta dziedzina wiedzy (zob. tamże, s. 140-166). Jeśli jednak miałbym przedstawić je w syntetyczny sposób, to odpowiednio prowadzona rozmowa jest związana z: uważnością dotyczącą drugiego człowiek i relacji z nim; ciekawością; aktywnym słuchaniem; precyzyjnością; otwartością na możliwość zmiany poglądu; świadomością własnego stanowiska i wynikających z tego stanu rzeczy konsekwencji dla rozmowy; stabilizacją języka, aby był jak najbardziej zrozumiały dla interlokutora; utrzymywaniem pozytywnego nastawienia do rozmówcy i prób zrozumienia jego położenia; umiejętnością wykorzystania odpowiednich momentów do powiedzenia konkretnych rzeczy; stosowaniem różnych zabiegów mających na celu podnieść jakość rozmowy (tzw. „zabiegów eutorycznych”). Nietrudno stwierdzić, że zacytowane już słowa spełniają jeśli nie wszystkie, to z pewnością większość tych założeń. Dodam do tego, że autorzy „Wolnej woli” nie stosują wobec siebie forteli i nie dążą do wygranej za wszelką cenę. Szukają wspólnych mianowników w swoim rozumieniu podjętego tematu i nie mają problemu, aby przyznać rację rozmówcy.

Warto podkreślić, że „Wolna wola” nie jest poddanym korekcie stenogramem ustnej rozmowy. Autorzy w swoich kwestiach nie starają się tego ukryć, co widać choćby w następujących słowach Dennetta: „Zdanie, które zaznaczyłeś powyżej kursywą, jest po prostu fałszywe” (s. 110). Tekst pisany oczywiście daje większą łatwość w kontekście zachowania wysokich standardów rozmowy. Wydaje mi się jednak, że ze względu na duży szacunek, jakim darzą się adwersarze, rozmowa na żywo z pewnością byłaby utrzymana w podobnym tonie.

***

„Wolna wola” to zapis debaty filozoficznej na temat niezmiernie istotny dla naszego życia. Granica pomiędzy tym, za co powinien odpowiadać człowiek, oraz tym, co dzieje się poza jego kontrolą, nie jest wcale ustalona w sposób stały. Zgodzi się z tym chyba każdy, kto poświęci chociażby chwilę na przemyślenie tego zagadnienia. Dennett i Caruso prezentują wypracowane przez siebie poglądy, wartością tej publikacji jednak nie jest to, aby przyznać, który z nich ma rację. Uważam, że lektura stanowi świetny przyczynek do własnych poszukiwań. Konfrontując się bowiem ze stanowiskami autorów, sprawdzamy, weryfikujemy, a być może i pod wpływem dobrych argumentów zmieniamy własny sposób patrzenia na zagadnienie wolnej woli. Dodatkowo debata między filozofami jest przykładem prawdziwego, pełnego szacunku dialogu między osobami o innym sposobie myślenia na podjęty temat.

LITERATURA:

Korwin-Piotrowska D.: „Eutoryka. Rzecz o dobrej (roz)mowie”. Kraków 2020.

Pereboom D.: „Przedmowa” W: Dennett D. C., Caruso G. C.: „Wolna wola. Czy jesteśmy odpowiedzialni za nasze czyny”. Kraków 2022.
Daniel C. Dennet, Gregg C. Caruso: „Wolna wola. Czy jesteśmy odpowiedzialni za nasze czyny?”. Przeł. Łukasz Kurek. Copernicus Center Press. Kraków 2022.