ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 lipca 14 (446) / 2022

Andrzej Ciszewski,

STREFA ROZKŁADU (RIP. TOM 1: DERRICK. CIĘŻKO PRZEŻYĆ WŁASNĄ ŚMIERĆ)

A A A
Jeśli macie szczęście, rozstaniecie się z życiem w asyście ukochanych osób lub oddacie ostatnie tchnienie w szpitalnym łóżku. Ale może się zdarzyć, że wasze życie, a co za tym idzie – także wasza śmierć – nikogo nie będzie obchodzić. Przynajmniej do momentu, gdy sąsiedzi zaczną skarżyć się na dojmujący smród dochodzący z waszego domu/mieszkania. I właśnie wtedy na scenę wkracza Derrick: jeden z członków prężnie działającej ekipy zajmującej się „utylizacją” obojętnych światu nieboszczyków, którzy rozstali się z życiem z przyczyn naturalnych, zawału, nieszczęśliwego wypadku, morderstwa bądź zdecydowali się na mniej lub bardziej brudzące samobójstwo.

Wraz z brodatym narratorem wkraczamy do zarobaczonych, toczonych zgnilizną miejsc, w których można natrafić na przeróżne skarby – czasem rozumiane bardzo dosłownie. Podczas jednej z akcji Derrick odnajduje palec, na którym wciąż spoczywa kosztowna błyskotka. Ignorując obowiązujące zasady (wszelkie kosztowności i gotówka trafiają do pracodawcy), czterdziestoletni bohater przemyca pierścionek (nie zdradzę, w jaki sposób), mając nadzieję, że dzięki temu znalezisku będzie mógł wreszcie odmienić swoje życie, które od dawna tkwi w (nomen omen) martwym punkcie.

Niestety, zniknięcie klejnotu nie przechodzi bez echa, a podejrzenie pada na Ahmeda – nowego członka ekipy. Rozsierdzeni sprzątacze postanawiają dać „złodziejowi” nauczkę: pod osłoną nocy włamują się do jego domu, katując nieszczęśnika i (przypadkowo) doprowadzając do jego zgonu. Jakby tego było mało okazuje się, że Ahmed był tak naprawdę policyjnym tajniakiem, którego nie bez kozery oddelegowano do tej pracy. A kamraci Derricka zaczynają rozumieć, że nielojalny pracownik wciąż jest wśród nich.

„Ciężko przeżyć własną śmierć” to brawurowe otwarcie serii „RIP”, która bez wątpienia przypadnie do gustu miłośnikom mrocznych, werystycznych kryminałów. Za sterami tej wydawniczej inicjatywy stoi francuski scenarzysta Gaëtan „Gaet’s” Petit („Toulouse”, „Narbonne”) wspierany przez operującego uproszczoną, nieco karykaturalną kreską rysownika Juliena Moniera („Gant Blanc”, „Gant Noir”).

Bezkompromisowy scenariusz oraz sugestywna oprawa wizualna – apelująca także do zmysłu powonienia i smaku, lepiej nie czytać po lub w trakcie posiłku – sprawiają, że pierwszy tom cyklu (wydany na kredzie w twardej oprawie) jest nie lada doświadczeniem. Zdecydowanie godne uwagi; a na horyzoncie już kolejne tomy serii, z których każdy przybliża losy wybranego członka sprzątającej ekipy. Mocne!
Gaet’s, Julien Monier: „RIP. Tom 1: Derrick. Ciężko przeżyć własną śmierć” („RIP 1 – Derrick – Je ne survivrai pas a la mort”). Tłumaczenie: Jakub Syty. Non Stop Comics. Katowice 2022.