Były rewolucjonista oraz tajniak Federalnego Biura Śledczego. Amator starych filmów oraz właściciel kina „El Ricardo”. Outsider prowadzący razem ze swoją partnerką biznesową, Anną, niecodzienną agencję detektywistyczno-windykacyjną. To tylko niektóre ciekawe punkty w CV Ethana Recklessa: charyzmatycznego narratora komiksowej serii stworzonej przez tercet Ed Brubaker/Sean Phillips/Jacob Phillips.

Współpraca protagonisty z rezolutną bohaterką przebiegała dotąd bez większych problemów – niestety, Ethan dość krytycznym okiem spogląda na kolejnych partnerów Anny, szczególnie na Dmitriego, z którym dziewczyna postanawia zamieszkać, rezygnując z dalszej współpracy z Recklessem. Odnalezienie się w nowej sytuacji okazuje się dla Ethana dość trudne, dlatego najlepszym lekarstwem jest nowa porcja kłopotów, w które mężczyzna wplątuje się jak zawsze koncertowo. Tym razem trzydziestosiedmioletni detektyw-windykator postanawia pomóc radnemu Isaakowi Presleyowi szukającego „haków” na dawnego współpracownika swojego ojca. Co na sumieniu ma Gerard Runyan, magnat nieruchomości z Miasta Aniołów? Jak możecie się domyśleć: niemało, choć przyjmując zlecenie, Reckless nie podejrzewa, o jaką stawkę będzie musiał de facto zagrać.

Iście Hitchcockowskie otwarcie; pierwszoosobowy, wzbogacony retrospekcjami tryb narracji zabierającej nas do Los Angeles A.D. 1988; wyraziste dramatis personae; soczyste dialogi okraszone one-linerami plus przygarść kinofilskich smaczków: „Zniszczyć wszystkie potwory”, podobnie jak dwa wcześniejsze tomy serii „Reckless”, potwierdzają scenopisarski kunszt Amerykanina Eda Brubakera. Solidna dramaturgia, wartkie tempo akcji oraz przekonująco zarysowane relacje między Ethanem i Anną (bardzo udany komiksowy duet) sprawiają, że lektura recenzowanego dzieła przebiega bez zakłóceń.

Brytyjski rysownik Sean Phillips (współtworzący razem z Brubakerem takie kapitalne serie jak „Criminal”, „Fatale”, „Śpioch”, „Zabij albo zgiń” czy „Zaćmienie”) ponownie zadbał o nastrojową, podszytą noirową otoczką oprawę wizualną, w której niemałą rolę odgrywa ciepła, choć, kiedy potrzeba, odpowiednio minorowa bądź wprost infernalna kolorystyka dobrana przez syna artysty, Jacoba („Wszyscy moi bohaterowie to ćpuny”, „That Texas Blood”).

Mówiąc krótko: trzecia odsłona pulpowego cyklu potwierdza, że „Reckless” to mocna marka, w sam raz dla miłośników/miłośniczek sensacyjnych dreszczowców w duchu retro. Trzymam kciuki za kolejne sprawy, które już widnieją na horyzoncie!

Ed Brubaker, Sean Phillips, Jacob Phillips: „Reckless. Tom 3: Zniszczyć wszystkie potwory” („Destroy All Monsters: A Reckless Book”). Tłumaczenie: Maria Lengren. Mucha Comics. Warszawa 2023.