do strony głównej

Plastka - miejsca

Łukasz Guzek

"MASZ TYLE, ILE SAMEMU SOBIE STWORZYSZ"

Galeria QQ




Lise Kjaer "Mutual", 1997


Galeria powstała w 1988 roku. Zaczynaliśmy we trójkę, wszyscy z jednego pokolenia. Właśnie kończyliśmy studia. Ja i Cezary Woźniak historię sztuki na UJ, a Krzysztof Klimek malarstwo na ASP. Chcieliśmy zajmować się sztuką współczesną. Tymczasem wokół nas tej sztuki po prostu nie było. Polska końca lat 80. to był ponury, szary i ciemny kraj, własność nijakiego generała Wojciecha Jaruzelskiego. Żeby zaistnieć trzeba było zbudować sobie własny świat. Stąd zasada funkcjonowania: kultury - "masz tyle, ile samemu sobie jej stworzysz". W ogóle nie przyszło nam do głowy by podejmować próby współpracy z oficjalnymi instytucjami jak BWA (obecnie Bunkier Sztuki), czy szukać w państwie jakiegokolwiek wsparcia czy poparcia.

W latach 80. jedyny dostępny wzorzec działania niezależnego dawała opozycja polityczna. Była to szkoła niezależności "twardej". Robić swoje bez oglądania się na czyjąś przychylność. Miejsca niezależne lat 70. działały w większości przy jakichś instytucjach, na oficjalnych papierach, pozwoleniach, wykorzystując chwilowe osłabienie czujności władzy. Działalność solidarnościowej opozycji pokazała, że władza nie jest do niczego potrzebna. Uczestniczyłem wtedy w tworzeniu niezależnego pisma "Tumult", założonego w myśl tej samej zasady - "jak nie ma pisma, w którym można by czytać i publikować, to trzeba zrobić własne pismo". To było oczywiste.



Artur Tajber "Jest droga - nie ma wędrowca", 1999


Pierwszą lokalizacją galerii była piwnica przy ul. Rakowickiej 21, gdzie mieszkał Cezary Woźniak. W 1994 przeniosłem galerię na poddasze mojego domu przy ul. Mehoffera 2. W tym czasie poznałem Maszę Potocką (obecnie dyrektor krakowskiej galerii miejskiej Bunkier Sztuki). Wtedy Masza miała wielką wiarę w niezależność sztuki i doświadczenie w uprawianiu tej niezależności. Od niej poznałem techniki prowadzenia galerii domowym sposobem, ale co ważniejsze zawdzięczam jej przekonanie, że artysta jest ważniejszy od sztuki, a sztuka jest ważniejsza od dzieł sztuki, oraz pokazanie jak robić to w praktyce. Dla historyka sztuki nauczonego, że zawsze należy pozostawać możliwie blisko dzieła, zrozumienie tej prawdy było trudne.

Fundamentem niezależności sztuki jest oparcie sie na podstawach etycznych, czyli praktyce życiowej; z nich wynika sztuka - wszelkie założenia par excellence artystyczne. Na tych podstawach opiera się orientacja, nawigacja w świecie niezależnej sztuki, tworzenie obiegu alternatywnego wobec tego co oficjalne. Dlatego też, gdy w 1997 roku z inicjatywy Józefa Robakowskiego powstała Żywa Galeria, czyli forum galerii niezależnych, to listę kontaktów, służącą budowaniu sieci wymiany, nazwaliśmy "lista miejsc i osób sprzyjających", w domyśle oczywiście sprzyjających sztuce. Bycie "osobą sprzyjającą", czyli uznającą pewną etykę postępowania w sztuce, było najważniejszą kategorią decydującą o przynależności do świata sztuki niezależnej.

Niezależność jest charakterystyczna dla pewnego typu osobowości, co z kolei przekłada się na formę sztuki. Ostatecznie więc niezależność to zagadnienie par excellence artystyczne. Zarazem jednak zajmując się tego rodzaju sztuką nieuchronnie, chcąc nie chcąc, uprawia się politykę. Wtedy, około 1988 roku, polityka nie była dla nas zbyt interesująca. Zakładanie galerii nie miało motywacji politycznej, choć mieliśmy świadomość polityczności tego działania, tyle że wówczas każdy gest niezależności był polityczny. Z kręgu galerii QQ i pisma "Tumult" tylko Bogdan Klich przeszedł do czynnej polityki. Była to przede wszystkim akcja kulturowa. Nie mieliśmy też pojęcia, że gdzieś tam politycy dojrzewają do Okrągłego Stołu. W 1989 roku upadał komunizm i to było coś mocniejszego niż sztuka. Jednak po zniknięciu cenzury i służby bezpieczeństwa, okazało się że w latach 90. niezależność w powyższym rozumieniu jest nadal niezbędna do życia. Władza i instytucje, choć demokratyczne, nadal nie są sprzyjające - sprzyjające są pewne osoby, niezależnie od tego, w jakich miejscach pracują.



Peggy Gentile "Consommation Ecrite", 1999


Niezależność to postawa, ale już niekoniecznie wybór gatunkowy. Oznacza różną sztukę, rozmaite wybory artystyczne. Performance i sztuka na żywo to pewnego rodzaju wybór ekstremalny i może dlatego w tym obiegu tak często uprawiany. Stąd im bardziej świadomie uprawiałem ową niezależność w galerii, tym bardziej zdecydowanie zwracałem się do form sztuki uprawianej na żywo. Drugim rodzajem artystycznej manifestacji owej niezależności była wtedy sztuka związana ze specyfiką miejsca. "Miejsce" było jednym z głównych pojęć artystycznych tego czasu. Z czasem skoncentrowałem program na performance. Chciałem, by postawę prezentowaną poprzez galerię uczynić wyrazistą.

Doskonałym sposobem uprawiania niezależności jest Internet. Stronę internetową z dokumentacją galerii QQ założyłem w 1997 roku. Początków "html" nauczyła mnie Marta van der Haagen, która wtedy prowadziła warsztaty internetowe w Zamku Ujazdowskim. W 2000 roku wraz z Efką Szczyrek (grafika) realizowałem w Krakowie internetowy projekt Cafe 9. Jego kontynuacją w 2001 (wraz z Mariuszem Krzysztofikiem - admin) jest projekt spam.art.pl. Dla mnie witryna internetowa to dalszy ciąg działalności galerii. Uważam jednak, że w Internecie mogę być skuteczniejszy oraz zajmować się szerszym spektrum sztuki (niż tylko performance). Uprawiam tu ten sam rodzaj niezależności, postawy etycznej w powiązaniu ze sztuką. Spam.art.pl ma być, tak jak galeria, miejscem sprzyjającym. Ma być także platformą informacyjną o sztuce - miejscem, gdzie sztuka staje się informacją; miejscem gdzie osoby zajmujące się sztuką mogą robić swoje. Spam.art.pl w miarę możności dostarcza im techniki realizacji. Jednocześnie dostrzegam to, iż prowadzona niezależnie działalność kulturowa jest polityczna: sztuka buduje niezależny obieg kultury a umieszczając sztukę w szerokiej perspektywie kultury, wskazujemy jej związek z życiem praktycznym, co w demokracji przekłada się na decyzje wyborcze. Jednak cały czas chodzi o politykę uprawianą jako działalność kulturowa, a nie czystą politykę, której celem jest władza dla samej władzy.

Od samego początku galeria QQ miała całkowicie niekomercyjny charakter, a jej działalność była finansowana w głównej mierze z prywatnych funduszy prowadzącego. Spam.art.pl jest niekomercyjny i działa bez żadnych dotacji dzięki zaangażowaniu osób prywatnych.

W galerii QQ gościli m.in.: Julie Bacon, Janusz Bałdyga, Marcin Berdyszak, Grzegorz Borkowski, Paweł Chawiński, Brian Connolly, Oskar Dawicki, Dariusz Fodczuk, Paweł Górecki, Salome Haettenschweiler, Władysław Kaźmierczak, Łukasz Kieferling, Paweł Kwaśniewski, Alastair MacLennan, Barbara Maroń, Anna Mazur, Antoni Mikołajczyk, Sybille Peretti, Jan Piekarczyk, Anna Maria Potocka, Józef Robakowski, Jan Rylke, Łukasz Skąpski, Sławek Sobczak, Robert Sot, Janos Sugar, Antoni, Szoska Ewa Śmigielska, Jan, Świdziński Artur Tajber, Iwona Tegala, Roi Urban, Piotr Wyrzykowski, Fabio Zolly.
 


| strona główna | film | plastyka | teatr | muzyka | kontakt | archiwum |