ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 grudnia 24 (408) / 2020

Marcin Moroń,

JAKIE ŻYCIE, TAKA ŚMIERĆ? (MARCIN SĘKOWSKI: 'POSTAWA WOBEC ŚMIERCI W CYKLU ŻYCIA CZŁOWIEKA')

A A A
Komu można polecić książkę Marcina Sękowskiego zatytułowaną „Postawa wobec śmierci w cyklu życia człowieka”? Intuicyjnie rzecz biorąc, sprezentowanie takiej książki osobie młodej jest niestosowne. Daleko u niej jeszcze (oby!) do momentu, gdy śmierć stanie się bardziej realnym i bliskim doświadczeniem. Osobie u progu dorosłości? Tylko czy myśląc o śmierci, można skupić się na licznych zadaniach tego okresu, w tym tworzeniu ważnych bliskich relacji i identyfikacji zawodowej? Osobie w wieku średnim moglibyśmy popsuć nastrój sugestią takiej lektury. Zmusiłaby ona pewnie do dokonania bilansu życia, a nie jest przesądzone, czy wypadnie on na plus. Teoretycznie adresatem takiej publikacji mogłaby stać się osoba starsza. Pytanie jednak, czy taki podarunek nie byłby odebrany jako życzenie lub przynajmniej zły omen. Wygląda na to, że na śmierć i myślenie o niej nigdy nie ma dobrego czasu w życiu. Lektura książki Sękowskiego przekonuje do odmiennego wniosku (być może z wyłączeniem okresu adolescencji). O śmierci myśleć warto na każdym etapie rozwoju, jednak by do tematyki śmierci podchodzić z pokojem, trzeba – paradoksalnie – być obecnym w życiu i jego wyzwaniach.

Harold Searles wskazywał, że konfrontowanie się człowieka z faktem własnej śmiertelności budzi „być może nawet najbardziej kompleksowe ze wszystkich dostępnych mu doświadczeń” (s. 51). Paul Wong (1994) i inni badacze postawy ludzi wobec śmierci, rozpoznając heterogeniczność postawy wobec śmierci, zaproponowali zasadność wyróżnienia takich aspektów stosunku człowieka wobec perspektywy końca życia jak: lęk przed śmiercią i unikanie śmierci, a także różne formy akceptacji śmierci: neutralną (śmierć jako coś naturalnego), ucieczkowa (śmierć jako ucieczka od bólu i cierpienia) oraz celowościowa (śmierć rozumiana w perspektywie życia pozagrobowego). Sękowski szuka uwarunkowań tak rozumianych aspektów postawy wobec śmierci. Poszukuje ich w trzech grupach predyktorów: (1) siłach ego, związanych z rozwiązaniem życiowych kryzysami rozwojowych, (2) mechanizmach obronnych ego – sposobach, w które osoba broni się przed zagrażającymi sobie konfliktami intrapsychicznymi, oraz (3) aspektami poczucia sensu życia.

Ramą analityczną, w której te analizy są prowadzone, jest teoria psychospołecznego rozwoju ego autorstwa Erica Ericksona. Rozwój osobowości w świetle tej koncepcji przebiega w ośmiu etapach, w których osoba rozwiązuje kryzysy psychospołeczne, od podstawowego kryzysu ufności-nieufności przeżywanego w okresie niemowlęctwa (budującego w osobie nadzieję jako siłę ego) po kryzys integralności-rozpaczy doświadczany w okresie starości (mogący zbudować w osobie mądrość jako siłę ego). Rozwiązany kryzys może skutkować rozwinięciem siły ego (nadziei, woli, zdecydowania, kompetencji, wierności, miłości, troski i mądrości), przy braku pozytywnego rozwiązania w osobie pojawiają się cechy dystoniczne (wycofanie, impulsywność, zahamowanie, inercja, odrzucenie ról, ekskluzywność, odrzucanie i pogarda). W normatywnym rozumieniu, rozwój wymaga pozytywnego i sekwencyjnego rozwiązywania kolejnych kryzysów. Kolejny kryzys można rozwiązać mimo braku pozytywnego rozwiązania poprzedzających go kryzysów, jednak uogólniona adaptacja osoby w wyniku takiej trajektorii rozwoju staje się niższa. Siły ego, na których rolę w postawie wobec śmierci wskazuje Sękowski, można uznać za skorelowane z mechanizmami obronnymi, które da się podzielić na niedojrzałe (związane z silnymi deformacjami w postrzeganiu rzeczywistości, np. fantazje schizoidalne), neurotyczne (polegające na zniekształceniu uczuć i ekspresji emocji, np. intelektualizacje) i dojrzałe (najbardziej adaptacyjne i wyrażające najwyższa integrację ego, np. zdrowe poczucie humoru). Podobnie, do aspektów, które można określić jako markery poprawnego rozwoju ego, można zaliczyć rozwinięcie poczucia sensu. Wong (1998) opisał „siedem królewskich dróg poszukiwania sensu”: osiągnięcia, relacje z innymi, stosunek do religii, samotranscendencja, samoakceptacja, bliskość emocjonalna i uczciwe traktowanie. Model badawczy Sękowskiego wyraża zatem intuicję, iż adaptacyjne rozwiązywanie kryzysów rozwojowych i rozwój zdolności radzenia sobie z wewnętrznymi i zewnętrznymi stresorami, a zatem aspekty zintegrowanej osobowości pozwalają na ukształtowanie równie adaptacyjnej postawy wobec śmierci. Jak w tekście znanej piosenki: „Jakie życie, taka śmierć”.

Kluczowym elementem książki Sękowskiego jest raport z badania empirycznego, w którym wzięły udział osoby reprezentujące cztery etapy rozwojowe: adolescencję, wczesną dorosłość, średnią dorosłość i późną dorosłość. W każdej z tych grup autor śledził postawę wobec śmierci oraz jej uwarunkowania. Czy sama postawa wobec śmierci i jej uwarunkowania ulegają ewolucji w toku życia? Badanie Marcina Sękowskiego ujawniło brak różnic w poziomie lęku przed śmiercią i unikowej postawy wobec śmierci. Autor stwierdza, że to kryterium rozwoju ego, a nie wiek chronologiczny, określa nasilenie lęku i unikania śmierci. Zmiany rozwojowe następują jednak w zakresie neutralnej akceptacji śmierci i celowościowej akceptacji śmierci. Postawy te umacniają się w wieku średniej dorosłości i pozostają na równie wysokim poziomie w okresie późnej dorosłości. W toku rozwoju rośnie także ucieczkowa wizja śmierci. Choć ustalenia te mogą być uznane za zgodne z intuicjami, w odróżnieniu od poprzednich doniesień badawczych Sękowski pokazał, iż wzrost postrzegania śmierci jako naturalnego aspektu życia wzrasta już w okresie średniej dorosłości.

Ustalenia poczynione w toku badań opisanych w „Postawie wobec śmierci w cyklu życia człowieka” pokazały, iż rozwijanie sił ego, a także możliwości posługiwania się dojrzałymi mechanizmami obronnymi pozwalają na lepszą adaptację w procesie myślenia o śmierci. U adolescentów elementem takiej poprawnej adaptacji jest unikanie myślenia o śmierci. U osób w okresie środkowej dorosłości obecność „nieadaptacyjnej triady”, to jest (1) lęku przed śmiercią, (2) unikania jej tematyki i (3) postrzegania jej jako ucieczki od cierpienia, może z kolei stanowić dowód na obecność powikłań w rozwiązaniu kryzysu połowy życia. Badania nadto pokazały rolę poczucia sensu odnajdywanego w relacjach z innymi ludźmi oraz osiągnięciach. W ostatniej z tych właściwości odnotowano zmianę z pozytywnej roli dla kształtowania postawy wobec śmierci w adolescencji i wczesnej dorosłości na negatywną w wieku średnim. Zasadniczo we wszystkich okresach życia nieadaptacyjna postawa wobec śmierci wydaje się odwrotnie proporcjonalna do stopnia integracji ego i self (Waddell 2015).

Istotna zaletą książki Sękowskiego jest analityczne i kliniczne nachylenie. Poznamy osoby, w których historii leczenia autor wskazał wątki dotyczące konfrontacji ze śmiercią. Dowiemy się o psychologicznych „grach”, często spotykanych w określonych okresach rozwojowych do radzenia sobie ze śmiercią, np. „umrę, więc jestem”; „przyszłość może poczekać”; „hipotetyczny świat bez śmierci”; „i tak wszyscy wkrótce umrzemy!”; „mógłbym po prostu umrzeć i mieć to z głowy”. Wreszcie, zrozumiemy mechanizmy utrzymujące i potęgujące ryzykowne wzorce podejścia do zagadnienia swojej śmierci i śmiertelności. Doświadczeniu rozpaczy i pogardy w wyniku nierozwiązania przez osoby starsze charakterystycznego dla tego okresu kryzysu rozwojowego towarzyszyć może błędne koło lęku i unikania śmierci, w którym przejawiają się niedojrzałe mechanizmy: wycofanie w świat „schizoidalnych” fantazji, aby uniknąć lęku związanego ze śmiercią, zależnością i osamotnieniem, przemieszczanie lęku przed śmiercią na względnie mniej zagrażające obiekty i sytuacje; natarczywa, pośrednia, bierna agresja wobec innych, ujawniana między innymi w pasywności i masochizmie. Na lekturze tej pozycji zyskają zatem także profesjonaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym i jakością życia.

Czytanie o śmierci i postawie wobec śmierci samo w sobie nie wykona za nas pracy nad internalizacją tego, chyba najbardziej charakterystycznego dla człowieka, aspektu samoświadomości. Aspektu życia, który wywołuje bodaj najbardziej spektakularny intrapsychiczny konflikt przeżywany w różnych formach od początku życia, także na skutek konfrontacji ze skończonością ludzi wokół. Książka Sękowskiego pokazuje, że ukształtowanie postawy wobec śmierci, która będzie pozwalała na adaptacyjne radzenie sobie z życiem, jest obecne na każdym etapie rozwoju i być może prowadzi do wypracowania w sobie najistotniejszej siły ego. Jakiejś formy egzystencjalnej perspektywy, w której nasze życie może zyskać prawdziwy sens. I choć jego skończoność napawa trwogą, jak sugerują autorzy teorii opanowania trwogi (Greenbrg, Pyszczynski i Solomon 1986), to jej konstruktywna akceptacja może wzbudzić największy zapał do pełnego doświadczenia życia. Póki ono trwa.

LITERATURA:

Greenberg J., Pyszczynski T., Solomon S.: „The causes and consequences of a need for self-esteem: A terror management theory”. W: „Public self and private self”. Red. R.E. Baumeister. New York 1986.

Waddell M.: „Światy wewnętrzne. Psychoanaliza i rozwój osobowości”. Warszawa 2015.

Wong P.T.P., Reker G.T., Gesser G..: „Death Attitude Profile – Revised: A multidimensional measure of attitudes toward death”. W: „Death anxiety handbook: Research, instrumentation, and application”. Red. R.A. Neimeyer. Washington, DC 1994.

Wong P.T.P.: „Implicit theories of meaningful life and the development of the Personal Meaning Profile (PMP)”. W: „The human quest for meaning: A handbook of psychological research and clinical applications”. Red. P.T.P. Wong, P.S. Fry. Mahwah, NJ 1998.
Marcin Sękowski: „Postawa wobec śmierci w cyklu życia człowieka”. Wydawnictwo Universitas. Kraków 2019.