Charon, Eris, Jowisz, Wenus – cztery boskie istoty tworzące Panteon oraz postanawiające założyć nowe imperium dwieście lat po międzyplanetarnej wojnie religijnej, która spustoszyła galaktykę. Problem w tym, iż rzeczona czwórka ustanawia de facto brutalną dyktaturę, niszczącą wszystkie religie zagrażające kultowi Panteonu. Choć centurioni z Boskich Legionów (dowodzonych przez bezwzględną generał Merti Ziscarod) robią wszystko, by nie dopuścić do odrodzenia „konkurencyjnych” systemów wierzeń, wciąż nie brakuje osób potajemnie czczących dawnych bogów.

Taka sytuacja musiała w końcu doprowadzić do nielegalnego handlu relikwiami, zaś sztukę odnajdywania religijnych artefaktów do perfekcji opanował przemytniczy duet Xia (twarda, sprytna, nieprzebierająca w słowach i niestroniąca od flaszki, smakująca „święte destylaty” wyznawczyni bogini metaciągu) i Mały Mercur (ukrywająca swoje oblicze istota nieznanego pochodzenia). To właśnie obrotne duo otrzymuje nowe zlecenie od tajemniczego sir Uranosa (kontaktującego się z Xią i MM za sprawą lewitującego droida) poszukującego relikwii związanej z kultem bogini Eleusys. Jedynym minusem tej lukratywnej misji jest to, że do załogi dokooptowany zostaje były centurion Vitellius, skrywający pewną niewygodną tajemnicę.

Urodzony w Tournai scenarzysta Sylvain Runberg („Orbital”, „Kroniki Under Yorku”, „Podboje”, „On Mars”) stawia na wyrazistą dynamikę w relacjach między trójką nietuzinkowych dramatis personae, udatnie bilansując fantastyczno-sensacyjno-przygodową perypetię z humorem oraz niebanalną refleksją na temat niedoli dyktatury, potrzeby wiary oraz poszukiwania objawienia. Natomiast francuski artysta Ludovic „Grun” Dubois („Metronom”, „Zaklinacze Opali”, „On Mars”) za sprawą subtelnej kreski wyczarowuje kadry eksponujące topograficzno-architektoniczne niuanse, futurystyczny design pojazdów oraz fantazyjnych istot czy emocjonujący przebieg scen o charakterze militarnym rozgrywanych (także) w przestrzeni kosmicznej. Szczególne wrażenie robią całostronicowe panele utrzymane, podobnie zresztą jak pozostałe kadry z tego komiksu, w jasnej, pastelowej kolorystyce.

„Łowcy relikwii” to elegancka space opera z silnie zaakcentowanym wątkiem społecznej manipulacji. Polecam!

Sylvain Runberg, Grun: „Łowcy relikwii” („Space Relic Hunter”). Tłumaczenie: Paweł Łapiński. Lost In Time. Nieledew 2023.