SPOGLĄDAJĄC W PUSTKĘ (W TEN SPOSÓB ZNIKAM)
A
A
A
Mirion Malle to urodzona we Francji, mieszkająca w Montrealu artystka, ilustratorka, scenarzystka i autorka komiksów, która w swojej twórczości skupia się wokół tematu reprezentacji płci, mechanizmów patriarchatu oraz dyskryminacji.
Bohaterką „W ten sposób znikam” jest dwudziestoparoletnia Clara Lusignant, która na pierwszy rzut oka wiedzie spokojny żywot: pracuje w wydawnictwie (fakt, mogłaby mieć lepszego szefa); pisze kolejną książkę (niestety, gonią terminy); ma wokół siebie sprawdzonych przyjaciół (choć w sprawach sercowych przydałaby się odmiana) i rezygnuje z terapii (zresztą nieprzynoszącej spodziewanych rezultatów). Ale jeśli przyjrzymy się uważniej, dostrzeżemy, że Clara odczuwa chroniczne zmęczenie i pragnienie rezygnacji – ze wszystkiego. Protagonistka próbuje odciąć się od wszelkich relacji, popadając w coraz większą rozpacz. Niemniej wciąż tli się w niej nadzieja, że odzyska kontrolę nad swoim życiem.
„W ten sposób znikam” (tytuł zaczerpnięty z piosenki „This is How I Disappear” z repertuaru My Chemical Romance) jest introspektywnym, przejmującym studium walki z depresją, ale także swoistym memento akcentującym potrzebę otwartego rozmawiania na temat rzeczonej choroby. Komiks Malle to po trosze poradnik (który może przynieść wiele istotnych przemyśleń i konstatacji zarówno osobom w depresji, jak również im bliskim), po trosze dodająca otuchy intymna przypowieść o egzorcyzmowaniu własnych, podstępnych demonów.
Czarno-białe, rysowane mocno uproszczoną kreską ilustracje niejednokrotnie ukazują samotną protagonistkę w chwilach dojmującego smutku, ale nie brakuje także ciekawych kadrów stylizowanych na ekran telefonu bądź komputera, za pomocą których odwiedzamy fora poświęcone antydepresantom i śledzimy lawinę wiadomości od przyjaciół(ek) Clary zaniepokojonych jej zachowaniem.
Ważny problem ujęty w solidną ramę narracyjną i specyficzną oprawę wizualną – niewątpliwie jednak godne uwagi.
Bohaterką „W ten sposób znikam” jest dwudziestoparoletnia Clara Lusignant, która na pierwszy rzut oka wiedzie spokojny żywot: pracuje w wydawnictwie (fakt, mogłaby mieć lepszego szefa); pisze kolejną książkę (niestety, gonią terminy); ma wokół siebie sprawdzonych przyjaciół (choć w sprawach sercowych przydałaby się odmiana) i rezygnuje z terapii (zresztą nieprzynoszącej spodziewanych rezultatów). Ale jeśli przyjrzymy się uważniej, dostrzeżemy, że Clara odczuwa chroniczne zmęczenie i pragnienie rezygnacji – ze wszystkiego. Protagonistka próbuje odciąć się od wszelkich relacji, popadając w coraz większą rozpacz. Niemniej wciąż tli się w niej nadzieja, że odzyska kontrolę nad swoim życiem.
„W ten sposób znikam” (tytuł zaczerpnięty z piosenki „This is How I Disappear” z repertuaru My Chemical Romance) jest introspektywnym, przejmującym studium walki z depresją, ale także swoistym memento akcentującym potrzebę otwartego rozmawiania na temat rzeczonej choroby. Komiks Malle to po trosze poradnik (który może przynieść wiele istotnych przemyśleń i konstatacji zarówno osobom w depresji, jak również im bliskim), po trosze dodająca otuchy intymna przypowieść o egzorcyzmowaniu własnych, podstępnych demonów.
Czarno-białe, rysowane mocno uproszczoną kreską ilustracje niejednokrotnie ukazują samotną protagonistkę w chwilach dojmującego smutku, ale nie brakuje także ciekawych kadrów stylizowanych na ekran telefonu bądź komputera, za pomocą których odwiedzamy fora poświęcone antydepresantom i śledzimy lawinę wiadomości od przyjaciół(ek) Clary zaniepokojonych jej zachowaniem.
Ważny problem ujęty w solidną ramę narracyjną i specyficzną oprawę wizualną – niewątpliwie jednak godne uwagi.
Mirion Malle: „W ten sposób znikam” („C’est comme ça que je disparais”). Tłumaczenie: Katarzyna Koła-Bielawska. Kultura Gniewu. Warszawa 2023.
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |