Dawno, dawno temu, przez międzywymiarową szczelinę, do królestwa Pendragon wdarły się demony z piekła rodem. Na szczęście dzielny król Artur, dzierżąc magiczny miecz, powstrzymał atak ze strony infernalnych sił, choć ów niegdysiejszy tryumf przytłumiony został przez obecne „osiągnięcia” legendarnego władcy, który po stracie ukochanej żony przemienił się w bełkoczącego, zapleśniałego opoja. Smutną degenerację monarchy bezsilnie obserwuje jego córka, Ysabelle, którą nietrzeźwiejący ojciec zamierza wydać za mikrego barona.

Coraz bardziej rozsierdzona faktem, że nie może sama decydować o własnej teraźniejszości i przyszłości, bohaterka postanawia uciec i dołączyć do swojej siostry Maxine, która onegdaj również zrejterowała przed małżeństwem (z tym samym baronem!) i obecnie wiedzie spokojne życie na jednym z arystokratycznych dworów. Do podjęcia tej brzemiennej w surowe konsekwencje decyzji ostatecznie przekonuje Ysabelle miecz Artura, będący tak naprawdę wyjątkowo wygadaną szpadą. Wkrótce tropem uciekinierek (wszak magiczna broń również jest kobietą) rusza bezwzględny „narzeczony”, któremu towarzyszy upiorny służący, Claude.

„Furia” to rewelacyjna powieść graficzna będąca przekorną wariacją na temat legendy o królu Arturze. Geoffroy Monde („De rien”, „Poussière”) – urodzony w Lyonie scenarzysta, malarz, twórca komiksów, artysta cyfrowy, raper i kompozytor – snuje pasjonującą narrację o woli mocy, władzy i destrukcji, ale także o walce z uprzedmiotowianiem oraz o prawie do bycia tym, kim się chce być. Humor słowny, sytuacyjny i postaci stanowi smakowitą okrasę dla tej pełnej niespodziewanych zwrotów akcji historii, którą z werwą zilustrował i zmyślnie pokolorował Mathieu Burniat („Shrimp”, „La Passion de Dodin-Bouffant”). Pochodzący z Brukseli ilustrator, scenarzysta, rysownik oraz projektant operuje zwiewną, cartoonową kreską, kapitalnie sprawdzającą się w urokliwych sekwencjach rzezi dokonywanej na diabelskim pomiocie, ale także w ujęciach plenerowych.

Wydane pod postacią eleganckiego, liczącego niespełna 230 stron woluminu w twardej oprawie dzieło duetu Monde/Burniat prowokuje, daje do myślenia, a przy tym dostarcza wiele czytelniczej radości. Mówiąc krótko: niech ogarnie was „Furia”.

Geoffroy Monde, Mathieu Burniat: „Furia” („Furieuse”). Tłumaczenie: Olga Mysłowska. Kultura Gniewu. Warszawa 2024.