ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 listopada 22 (502) / 2024

Anouk Herman,

JAKA NAPRAWDĘ JEST JAPONIA? ('ZMIENIAJĄC JAPONIĘ. JAK FEMINIZM I RÓŻNORODNOŚĆ WPŁYWAJĄ NA SPOŁECZEŃSTWO')

A A A
Przykłady postrzegania Wschodu i Zachodu jako esencjalnie różnych zapewne można by mnożyć: choćby przekonanie o kolektywnej naturze Azjatów i indywidualizmie mieszkańców Zachodu próbowały testować psychologia i neuronauka kulturowa, proponując modele współzależnej oraz niezależnej konstrukcji jaźni, zaproponowane przez H.R. Markus i S. Kitayamę (1991). Oczywiście pierwsze badania dotyczyły mieszkańców USA i Japonii. Ostatecznie sami naukowcy zreflektowali się, że zakres badań jest zbyt wąski, a ilość dowodów – skąpa. Choć początkowo zakładano, że przedstawiciele Wschodu i Zachodu prezentują różne wzorce aktywności mózgu przy podobnych typach zadań, z czasem okazało się, że oryginalne badania są trudne do powtórzenia, a wyniki podatne na torowanie – które też zresztą prowadzi do powstawania efektów niepoddających się łatwo replikacji.

Reasumując: niezwykła odmienność mieszkańców Wschodu i Zachodu – którą niemalże odnaleziono w ich mózgach – mogła nigdy nie istnieć. I niezależnie od wyników badań naukowych, które zresztą jeszcze nie raz nas zapewne zaskoczą, warto zwrócić uwagę na to, jakich różnic i gdzie szukano. Idea zupełnej lub przynajmniej istotnej odmienności mieszkańców Wschodu i Zachodu, Japonii i np. USA wydaje się przekonująca – aż chciałoby się w nią wierzyć. Ale kultury te nie rozwijały się w izolacji – od tysięcy lat ludzie przemieszczali się tam i z powrotem. Mimo to, przekonanie o porządkującej nasz świat różnicy pokutuje nadal, skutkując m.in. fetyszyzacją pozornie tak odmiennej kultury i stylu życia. Fetyszyzacja Japonii i jej mieszkańców_mieszkanek to zjawisko tak powszechne, że orientalistyczne mity dotyczące kultury tego państwa są traktowane nie jako przekłamania i uproszczenia, a jako fakty. Z czym kojarzy się nam Japonia? Z dynamicznie rozwijającą się technologią? Konformizmem i pracoholizmem? Mangą, anime, przemysłem gier?

Monografia „Zmieniając Japonię. Jak feminizm i różnorodność wpływają na społeczeństwo” pod redakcją Kumiko Fujimury-Fanselow, profesorki Toyo Eiwa University w Tokio, ukazała się pierwotnie w języku angielskim w 2011 roku. Publikacja nie należy zatem do najnowszych, bo w momencie wydania polskiego przekładu (którego autorką jest Joanna Gilewicz) ma już 13 lat. Jak wskazuje we wstępie Joanna Puchalska, „[n]iestety duża część danych przytaczanych w niniejszych esejach (…) nie traci na aktualności” (s. 13) – są to głównie dane dotyczące zatrudnienia kobiet, które wciąż borykają się z trudnościami w procesie poszukiwania pracy i które wciąż są opłacane gorzej niż mężczyźni. Puchalska dostrzega również konsekwencje pandemii COVID-19: „w pierwszych miesiącach [pandemii] zwolniono około miliona pracownic. Przełożyło się to na zwiększoną liczbę samobójstw wśród Japonek w ostatnich latach” (s. 14). Sytuacja kobiet i społeczności LGBTQ+ w Japonii nie należy do najlepszych, najbezpieczniejszych i najbardziej komfortowych; w tym kontekście przekonanie o niezwykłym progresywizmie kultury japońskiej wydaje się nie mieć oparcia w rzeczywistości. W przedmowie do tomu autorstwa Fujimury-Fanselow podkreślono dydaktyczne aspiracje książki, która w pierwszej kolejności skierowana została nie do badaczy_badaczek, a do osób studiujących, co realizuje się już w warstwie językowej: „[j]ako feministce zależy mi na przybliżeniu wiedzy i literatury na temat kobiet jak największej liczbie ludzi, dlatego specjalnie zwróciłam osobom autorskim uwagę, by unikały używania akademickiego i feministycznego żargonu” (s. 18). Redaktorka zauważa, jak wielkim problemem w Japonii jest edukacja dziewcząt i kobiet, które nie uczą się o swoich prawach i nie zdają sobie sprawy z tego, że doświadczane przez nich trudności stanowią przejaw dyskryminacji ze względu na płeć. Dla studentek Fujimury-Fanselow moment spotkania z niektórymi spośród osób autorskich „Zmieniając Japonię” okazał się punktem zwrotnym nie tylko w badaniach, ale i w życiu prywatnym.

Monografia dzieli się na siedem rozdziałów, z których każdy składa się z kilku tematycznych esejów. Dla mnie najciekawsze okazały się część dotycząca zmian w sferze seksualności – w której dominowała często pomijana perspektywa lesbijska – oraz ta podejmująca zagadnienia obrony praw mniejszości, ze szczególnym naciskiem na środowiska najbardziej wykluczonych społecznie burakumin, osób należących do kast zdegradowanych.

W eseju „Lesbijki coraz bardziej widoczne” Ikuko Sugiura tropi m.in. korzenie japońskiego feminizmu lesbijskiego, w tym jego odłamu separatystycznego, przywołując pierwsze działające w Japonii organizacje lesbijskie, m.in. ukształtowany w roku 1970 ruch wyzwolenia kobiet. Zrzeszenie sprzeciwiało się „odtwarzaniu męskiego systemu wartości” (s. 234) przez organizacje działające w interesie kobiet kochających kobiety. Sugiura zwraca uwagę także na dynamiczne zmiany, które w ruchu lesbijskim obserwujemy obecnie, w tym na udział kobiet transpłciowych oraz osób niebinarnych.

W tekście „Definiowanie związków partnerskich kobiet” Saori Komano i Diana Kohr zauważają, że wedle danych statystycznych stosunek Japonek i Japończyków do par jednopłciowych wciąż jest przeważająco negatywny. Ponadto, zasadniczo brak w Japonii procedur, które umożliwiałyby parom homoseksualnym uregulowanie kwestii prawnych. Jedną z opcji, uznawaną za niezwykle kontrowersyjną, jest adopcja młodszego partnera/młodszej partnerki przez partnera starszego/partnerkę starszą. To dla badaczek punkt wyjścia do przeprowadzenia wywiadów z lesbijkami, podczas których kobiety były pytane nie tylko o warunki życia w Japonii i podziemną kulturę lesbijską, ale też – co szczególnie interesujące – o stosunek do par gejowskich oraz heteroseksualnych.

Inny esej, który wydaje mi się szczególnie ważny, to „Moje życie pana domu” Masakiego Matsudy – świadectwo mężczyzny, który poświęcił wcześniejsza karierę i. tak jak często oczekuje się od kobiet, przejął w rodzinie odpowiedzialność za wychowanie dziecka. Matsuda zastanawia się m.in. nad tym, w jaki sposób zwrot ku rodzinie mógłby pomóc japońskim ojcom w „rozpoznaniu wartości życia” (s. 206), przeciwdziałając przy tym samobójstwom i śmierci z przepracowania.

„Zmieniając Japonię” to pozycja zajmująca, miejscami może nierówna (niektóre eseje wydają się bardziej złożone i szczegółowe, inne mogłyby zostać bardziej rozwinięte) – jak to bywa w przypadku rozbudowanych monografii – jednak dogłębnie mierząca się z mitami o Japonii. Czas najwyższy, by stereotypy dotyczące kolektywizmu Wschodu i indywidualizmu Zachodu, progresywizmu Japonii, znaczenia rodziny czy kariery zostały zweryfikowane przez fakty.

LITERATURA:

Markus H.R., Kitayama S.: „Culture and the Self: Implications for Cognition, Emotion and Motivation”. „Psychological Review” 1991, vol. 98, no. 2.
„Zmieniając Japonię. Jak feminizm i różnorodność wpływają na społeczeństwo”. Red. Kumiko Fujimura-Fanselow. Przeł. Joanna Gilewicz. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kraków 2024 [seria: Ex Oriente].