
WIERSZE
A
A
A
SZCZĘŚCIE
połączenie wideo wykonane do X.
z kawiarnii blisko dworca w Katowicach.
kiepska wystawa w lokalnej galerii, która
znowu opowiada o traumie. zabłąkany
gołąb i moje pierogi rozłożone
na stoliku. obrus jest z ceraty.
POWODZIE
najchętniej zmieliłbym te ciastka maślane
i nigdy ich potem nie jadł. ziemniaki są tańsze
a za granicą Katowic ciągnie się
pas powodzi. coraz częściej żal
ludzi z Kłodzka i Nysy.
SAMOCHODOWY ODRUCH WŁADZY
na dróżce tramwajowej
kilkanaście kostek gruzu. może
być ich z szesnaście, „kurwa”
„jak jedziesz”, w kebabie
siedzi kilku palaczy. „wszystko
co nasze
krajowi oddamy”. oddany licznik
i rozkręcony gaz. wykolejenie i
zahaczenie o niedziałający tramwaj.
SAMOCHÓD JADĄCY DO NIKISZOWCA
pójść z tobą na Nikiszowiec
to tak, jak pójść po goździki, kiedy wiem,
że się ich nie spodziewasz.
chowam je dalej pod płaszczem.
MORZE
to już pewnie ostatnie
w tym roku.
(i pierwsze w tym tysiącleciu).
wpływa na nie statek wycieczkowy.
nigdy nie wiem, z którym rodzajnikiem
je łączyć: „la” czy „el”.
tymczasem
brudny gołąb unosi się
ponad budynek dworca

LUDZIE Z KATOWIC SĄ DZIŚ SPÓŹNIENI NA DWORZEC
dworce są dwa, a może nawet kilka. autobus M101
blokuje przejście dla pieszych. ze słuchawek
piosnki o wodzie autorstwa
pieśniarzy z innych krajów.
to się nazywa globalizacja, mili państwo.
WYMAGANIA POSTĘPU
apteka zamiast księgarni.
TAK NAZYWA SIĘ BUDKA PRZY ULICY SŁOWACKIEGO
BAR KEBAB
kebab

SMAŻALNIA RYB PRZY PLACU WOLNOŚCI
zrzeszenie prowadzi w pełnym zakresie zarząd nieruchomości na podstawie umów cywilno-prawnych.
NIE MOGĘ PRZESTAĆ MYŚLEĆ O DZIEWCZYNIE O NAJPIĘKNIEJSZYCH POLICZKACH NA ŚWIECIE
myśli biegną jak w walcu,
jak w basenie,
gdzie pewnie uczyłaś się pływać.
miałaś tam żółty, złoty
i każdy inny czepek.
jesteś każdym tramwajem,
czepkiem i goździkiem.
//jej zdjęcia nie dodam
MĘŻCZYZNA WE AUTOBUSIE WYGLĄDAJĄCY JAK JEDEN Z NAJLEPSZYCH PRZYJACIÓŁ ROBERTA BOLAÑO
dosłownie. siedzi oparty
o kieliszek drzewa
i o białą skarpetę prosi miłosierdzie. pewnie
jedzie do żony do Niemiec. albo może
jeszcze gdzieś indziej.
SŁOWA WYPOWIADANE, KIEDY MA SIĘ WIATR WE WŁOSACH
yoooooooooooooo.
NIENAWIŚĆ LUDZI W KOLEJCE W SKLEPIE NA BAZIE UMOWY FRANCZYZY
banalność uproszczenia. nieodpowiednie
przeniesienie.
NA BAZIE UMOWY FRANCZYZY
wynająłbym swoje oczy, żeby siedzieć
po drugiej stronie sali plenarnej i patrzeć,
jak mówisz.
POLICZEK
powolutku
09-12.2024
połączenie wideo wykonane do X.
z kawiarnii blisko dworca w Katowicach.
kiepska wystawa w lokalnej galerii, która
znowu opowiada o traumie. zabłąkany
gołąb i moje pierogi rozłożone
na stoliku. obrus jest z ceraty.
POWODZIE
najchętniej zmieliłbym te ciastka maślane
i nigdy ich potem nie jadł. ziemniaki są tańsze
a za granicą Katowic ciągnie się
pas powodzi. coraz częściej żal
ludzi z Kłodzka i Nysy.
SAMOCHODOWY ODRUCH WŁADZY
na dróżce tramwajowej
kilkanaście kostek gruzu. może
być ich z szesnaście, „kurwa”
„jak jedziesz”, w kebabie
siedzi kilku palaczy. „wszystko
co nasze
krajowi oddamy”. oddany licznik
i rozkręcony gaz. wykolejenie i
zahaczenie o niedziałający tramwaj.
SAMOCHÓD JADĄCY DO NIKISZOWCA
pójść z tobą na Nikiszowiec
to tak, jak pójść po goździki, kiedy wiem,
że się ich nie spodziewasz.
chowam je dalej pod płaszczem.
MORZE
to już pewnie ostatnie
w tym roku.
(i pierwsze w tym tysiącleciu).
wpływa na nie statek wycieczkowy.
nigdy nie wiem, z którym rodzajnikiem
je łączyć: „la” czy „el”.
tymczasem
brudny gołąb unosi się
ponad budynek dworca
LUDZIE Z KATOWIC SĄ DZIŚ SPÓŹNIENI NA DWORZEC
dworce są dwa, a może nawet kilka. autobus M101
blokuje przejście dla pieszych. ze słuchawek
piosnki o wodzie autorstwa
pieśniarzy z innych krajów.
to się nazywa globalizacja, mili państwo.
WYMAGANIA POSTĘPU
apteka zamiast księgarni.
TAK NAZYWA SIĘ BUDKA PRZY ULICY SŁOWACKIEGO
BAR KEBAB
kebab
SMAŻALNIA RYB PRZY PLACU WOLNOŚCI
zrzeszenie prowadzi w pełnym zakresie zarząd nieruchomości na podstawie umów cywilno-prawnych.
NIE MOGĘ PRZESTAĆ MYŚLEĆ O DZIEWCZYNIE O NAJPIĘKNIEJSZYCH POLICZKACH NA ŚWIECIE
myśli biegną jak w walcu,
jak w basenie,
gdzie pewnie uczyłaś się pływać.
miałaś tam żółty, złoty
i każdy inny czepek.
jesteś każdym tramwajem,
czepkiem i goździkiem.
//jej zdjęcia nie dodam
MĘŻCZYZNA WE AUTOBUSIE WYGLĄDAJĄCY JAK JEDEN Z NAJLEPSZYCH PRZYJACIÓŁ ROBERTA BOLAÑO
dosłownie. siedzi oparty
o kieliszek drzewa
i o białą skarpetę prosi miłosierdzie. pewnie
jedzie do żony do Niemiec. albo może
jeszcze gdzieś indziej.
SŁOWA WYPOWIADANE, KIEDY MA SIĘ WIATR WE WŁOSACH
yoooooooooooooo.
NIENAWIŚĆ LUDZI W KOLEJCE W SKLEPIE NA BAZIE UMOWY FRANCZYZY
banalność uproszczenia. nieodpowiednie
przeniesienie.
NA BAZIE UMOWY FRANCZYZY
wynająłbym swoje oczy, żeby siedzieć
po drugiej stronie sali plenarnej i patrzeć,
jak mówisz.
POLICZEK
powolutku
09-12.2024
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |
![]() |
![]() |