ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 stycznia 2 (506) / 2025

Ewa Ogłoza,

O SPANIU I ŚNIENIU, O JAWIE I ŚNIE, O SNACH, MIŁOŚCI I ŚMIERCI - NA WYSTAWIE W MEK ('ŚPIJ SPOKOJNIE, DOBRZE ŚNIJ')

A A A
W Muzeum Etnograficznym w Krakowie [MEK] można uczestniczyć w świetnej wystawie w piwnicach Domu Esterki. Jest to trzecia odsłona cyklu wystaw związanych tematycznie z porami roku. Była wiosna – „PRZEBUDZENIE! Nowy rok zaczyna się w marcu”; było lato – „WĘDROWANIE. Turyści, pielgrzymi, migranci”, a teraz jest jesień czy nawet zima.

Wchodzimy do piwnic w Domu Esterka. Już na schodach patrzymy na zdjęcie zapowiadające temat wystawy – śpiący mężczyzna, który opiera głowę o drzewo. Za chwilę widzimy na ścianie poduszkę w ozdobnej poszewce i czytamy informacje o wystawie. Wystawa podzielona jest na kilka części, a podział podkreślają architektura piwnicy oraz różne odcienie niebieskiej barwy ścian (barwa nieba, snu, duchowości, maryjna, wieczności, nieskończoności) – od jasnoniebieskiej, przez barwę niezapominajek i modrą, aż do ciemnego odcienia indygo w ostatniej sali. Niebieska barwa ścian wyznacza także kolejne etapy muzealnej narracji – od przedstawienia miejsc do spania w różnych krajach i czasach, przez obrazy zasypiania, senniki oraz dzieła artystów z nurtu sztuki naiwnej, którzy przedstawiali swoje wizje senne. Za aranżację wystawy i oprawę graficzną odpowiada Monika Bielak.

Szacunek wzbudzają praca wielu osób i efekt końcowy – wystawa multimedialna, na której pokazane są przedmioty (łóżko, pościel, kołyski, flakoniki z ziołami, zagłówki, zabawki), zdjęcia (osób, przedmiotów codziennych, nagrobków), rękodzieło i sztuka (obrazy, rzeźby, grafiki, modele), rośliny. Dokument (np. fotografia śpiących osób, dziecka, mężczyzn w przedziale kolejowym i inne) łączony jest z fantazją (dzieła sztuki, nawiązanie do znanych historii, dzieł; wykorzystanie własnej wyobraźni, także snów), a obraz – ze słowem (książki – senniki, modlitwy, listy, zeszyt do zapisu snów, stanowiska odsłuchowe – kołysanki, opowieści o snach). Pokazywane są teksty kultury (obrazy, dźwięki, muzyka i słowa kołysanek, teksty zapisane i mówione) oraz rzemiosło (meble, lampy, budziki, łapacz snów, fartuszki wotywne).

Co się podoba? Przemyślana koncepcja cyklu wystaw i tej właśnie wystawy, bogactwo i różnorodność obiektów, przygotowanie przestrzeni wystawienniczej i sposób wypełnienia jej obiektami; zaprojektowanie udziału widzów, ich rozmaitych aktywności, odwołanie się do wszystkich zmysłów; przygotowanie dodatkowych materiałów i dokumentacji, które są dostępne na wystawie oraz w internecie, wielostronny ogląd snu jako zjawiska fizjologicznego, powiązanego z odpoczynkiem, miłością, śmiercią, tajemnicą, marzeniami sennymi, twórczością.

Spodobały mi się między innymi dwa nieduże obiekty, a mianowicie drewniana, pomalowana rzeźba śpiącego człowieka z ptaszkiem przy ustach, autorstwa Edwarda Janowskiego, oraz model kirgiskiej jurty. Zwracają uwagę barwy rzeźby: zieleń trawy, granat butów, brąz spodni i włosów, żółta barwa kaftana i ptaszka, który mógłby być znakiem duszy. Z kolei maleńka jurta pojawiła się na wystawie pod wpływem snu jednej z kuratorek.

Przygotowano ciekawe, pożyteczne materiały – katalog artystów i dzieł w czwartej sali, opisy nagrane dla osób z niepełnosprawnością wzroku, słuchu i ruchu, modele (tyflografiki) niektórych eksponowanych dzieł; hasła z nazwami mebli do spania – na podłodze w pierwszej sali, materiały do działań warsztatowych – dzienniki snów, książki, senniki; zestawienia symboli, papier i kredki, tekst legendy o skarbie i powstaniu krakowskiej synagogi Izaaka Jakubowicza; ławki z siedziskami wypełnionymi słomą.

Wiadomo, kto jest adresatem audiodeskrypcji w pliku tekstowym lub dźwiękowym, ale sądzę, że każdy może wysłuchać nagrania lub skorzystać z piętnastu stron bardzo szczegółowego, wręcz drobiazgowego przedstawienia wystawy oraz dodatkowo – z informacji deskryptywnej o kilku wybranych obiektach. W ogólnej audiodeskrypcji pojawiają się na przykład zdania na temat sklepienia w salach oraz typu i zamontowania oświetlenia. W audiodeskrypcji obiektów malarskich są podstawowe informacje, jak data powstania, techniki, wymiary, podłoże, opis wszystkich planów i elementów dzieła, ze zwróceniem uwagi na barwy i wielkość; ubiór, rekwizyty, gesty, pozy, wyraz twarzy, brak perspektywy, liczby osób czy innych składników, pierwowzory i sposoby nawiązania do nich, oprawa, biografie twórców, miejsce przechowywania dzieła, właściciel i data pozyskania przez MEK. Na wysoką ocenę zasługuje autorka audiodeskrypcji, Małgorzata Hordyniec. Dodać trzeba, że zapewniono także tłumaczenia opisów na PJM; w dziesięciu odsłonach przedstawienia w PJM w tle są zdjęcia z wielu miejsc wystawy.

Stali bywalcy MEK rozpoznają dzieła, które mogli obejrzeć na innych, wcześniejszych wystawach, na przykład obrazy Doroty Lampart z Zawoi czy Władysława Wałęgi, Pawła Wróbla, Ludwika Więcka, Ludwika Holesza, Marii Wnęk, Teofila Ociepki, Ryszarda Wójcickiego, malarstwo na szkle Krzysztofa Okonia, szopka Jana Skóry, kapliczki Józefa Soboty, rzeźby Stanisława Zagajewskiego, Ignacego Kamińskiego lub „Ikara znad Dunajca”, czyli Jana Wnęka. Dla innych widzów może to być pierwszy kontakt z dziełami twórców osobnych, co skłoni do zainteresowania się biografią i dziełem. Dla młodszych widzów wystawa ma dużą wartość edukacyjną, ponieważ poznają sprzęty, typy pościeli, wnętrza izb mieszkalnych.

Wystawa wywołuje wspomnienia, usuwa barierę kulturową, realizuje zasadę poglądowości w nauczaniu o kulturze ludowej i przybliżeniu badań etnograficznych, stwarza możliwości prowadzenia zajęć dydaktycznych według różnych scenariuszy, podobnie jak to już robią i jak zapowiadają twórczynie wystawy. Można tworzyć mapę myśli wokół słowa „sen”, rozwijać sprawności językowe, gromadzić słownictwo i związki frazeologiczne, rozpoczynając od nazwania figury stylistycznej w tytule (chiazm) i korzystając z rozbudowanych tekstów informacyjnych, również z tłumaczeń na język angielski. Można naśladować gesty czy ułożenie ciała bohaterów dzieł sztuki, czyli stosować techniki dramowe, przykładowo na tle kompozycji rzeźb śpiących apostołów Jana Wnęka.

Tytuł wystawy, a potem jej obejrzenie przypominały mi przynajmniej dwie opowieści Hansa Christiana Andersena. Bohaterka „Opowieści o matce” nie wiedziała, że sierp pod kołyską dziecka mógłby ochronić je przed zabraniem przez nieznajomego mężczyznę, który okazał się śmiercią, chociaż nie wiadomo, czy tak mogłoby się stać. Opowieść „Ole Śpij słodko” wypełniona jest niezwykłymi fantazjami sennymi, które każdej nocy wywoływał w główce małego Hjalmara tytułowy bohater. Sny zawierały obrazy niezwykłej przyrody, podróży morskiej, poprawnie zapisanych liter, uroczystość w mysiej norze, czyszczenie gwiazd, spotkanie z bratem bliźniakiem tytułowego bohatera, ze śmiercią (jak Hypnos i Thanatos). Andersen połączył pedagogikę z fantazją, także po to, by oswoić dziecko z odchodzeniem bliskich. Dodam, że artystka z Danii, Iwona Lifsches zaprojektowała w 2015 roku plakat do ósmej edycji Art Naif Festiwalu w Nikiszowcu przedstawiając na tle architektury katowickiej przykopalnianej dzielnicy postać z parasolami, przypominającą Ole Śpij słodko i samego Andersena oraz nie tylko sceny ze snów Hjalmara, ale też z innych opowieści. Niedawno Joanna Jasińska- Koronkiewicz przygotowała piękną filmową animację na podstawie „Ole Śpij słodko” (2021).

Parafrazując przenikliwe wywody Magdaleny Zych na temat roli muzeów etnograficznych we współczesnym świecie, wystawa edukuje na temat snu w przeszłości oraz teraźniejszości, tworząc wielogłos, „proponując przy tym interesujący program wydarzeń, spotkań i dyskusji” (Zych 2024a: 394). Podzielam też refleksję Zych o muzeach – „niech będzie to wspólnota tych, którzy przechodzą, w zaufaniu wymieniają się rolą gościa i gospodarza, akceptują umowność swojego miejsca, autorytetu i racji, dzielą się wiedzą i chcą się nawzajem zrozumieć” (Zych 2024b: 19).

LITERATURA:

Zych M.: „Opowieść o pańszczyźnie w erze Taylor Swift. O wystawie »Chłop-niewolnik?« Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie”. „Zbiór Wiadomości do Antropologii Muzealnej” 2024a, nr 11.

Zych M.: „Wokół muzeum etnograficznego”. „Konteksty” 2024b, nr 3.
„Śpij spokojnie, dobrze śnij”. Kuratorki: Justyna Masłowiec, Beata Skoczeń-Marchewka, Kamila Wasilewska-Prędki. 26 października 2024–30 marca 2025. Muzeum Etnograficzne w Krakowie, piwnice Domu Esterki.