
Marta Bieganowska-Molendowska,
MAPOWANIE DYLEMATÓW ('TRUDNE SYTUACJE W TERAPII I PORADNICTWIE. 34 PROBLEMY I PROPOZYCJE ICH ROZWIĄZANIA')
A
A
A
Każda osoba zajmująca się zawodowo udzielaniem pomocy i wsparcia psychologicznego bądź też prowadząca psychoterapię niejeden raz spotkała się w swojej pracy z sytuacją, którą określiłaby jako trudną. Problemy w pracy z pacjentami lub pacjentkami mogą wynikać z różnych przyczyn (tak zależnych od pacjenta/ pacjentki, terapeuty/terapeutki i specyfiki ich relacji, jak i od czynników niezależnych) i budzić wiele wątpliwości i dylematów, a nierozwiązane – eskalować w niekontrolowany sposób. Choć rozwiązaniem w takiej sytuacji jest bezwzględnie skorzystanie z superwizji – a więc merytorycznego nadzoru nad metodami pracy i efektywnością proponowanego leczenia sprawowanego przez doświadczoną osobę, posiadającą specjalne uprawnienia (czyli superwizora lub superwizorkę) – ze względów praktycznych może okazać się ona w danym momencie, często naglącym, niedostępna.
Książka niemieckich psychoterapeutów i superwizorów, Alexandra Noyona i Thomasa Heidenreicha, pod tytułem „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie. 34 problemy i propozycje ich rozwiązania”, wypełnia tę lukę. Autorzy skatalogowali w niej najbardziej powszechne, ale i najtrudniejsze sytuacje, z jakimi może mierzyć się specjalista lub specjalistka w zakresie ochrony zdrowia psychicznego. Sytuacje takie jak: przerwanie terapii, nagłe odwoływanie wizyt, problemy z płatnościami za sesje, propozycje zmiany settingu, przypadkowe spotkanie poza gabinetem lub zainteresowanie prywatnym życiem terapeuty/terapeutki to coś, co niewątpliwie przeżyła lub przeżyje większość z nas – osób pracujących wsparciowo bądź terapeutycznie. Ta problematyka jest szeroko omawiana w szkołach psychoterapii, wydaje się nieźle opracowana w literaturze i bywa częstym tematem sesji superwizyjnych. Powyższe, rzecz jasna, nie sprawi, że mając do czynienia z podobną sytuacją we własnym gabinecie, odczuwa się lekkość i pewność siebie. Tym ważniejsza jest możliwość sięgnięcia po wskazówkę lub odświeżenia propozycji rozwiązania trudności w trybie natychmiastowym.
Co ważne, autorzy opracowują też kwestie dużo mniej powszechne (to znaczy takie, które w jednych gabinetach – na przykład terapii uzależnień – mogą pojawiać się częściej, a w innych – na przykład psychoterapeutycznych – rzadziej), ale nadal całkiem prawdopodobne, takie jak: przyjście na sesję pod wpływem substancji psychoaktywnej, zachowania agresywne i przemocowe, niedotrzymywanie umów, bycie ofiarą stalkingu ze strony pacjenta/pacjentki, poważna choroba terapeuty/terapeutki, prośba o pomoc z sytuacji prywatnej. Wiele uwagi poświęca się także w książce tematom, które być może na pierwszy rzut oka nie wydają się szczególnie trudnym problemem, a zwyczajną sytuacją terapeutyczną – jak kończenie terapii, praca z milczeniem i „nie wiem”, unikanie „trybu pogawędki” czy przebijanie się przez mur ciągłego mówienia. Dostrzeżenie i uprawomocnienie tych kwestii jako potencjalnie kłopotliwych może wzbudzić w terapeucie czy terapeutce chęć pogłębionej refleksji i eksploracji podobnych sytuacji, co wpłynie pozytywnie na jakość pracy.
Sięgałam po tę publikację z myślą, że to propozycja dla adeptów i adeptek szkoły psychoterapii lub pracy w zawodach pomocowych – i rzeczywiście, niewątpliwie tym ona jest. Przypomina i podkreśla najważniejsze zasady kontraktu terapeutycznego, uświadamia jego modelującą rolę oraz wagę tak dla terapeuty/terapeutki, pacjenta/pacjentki, jak i dla ich relacji terapeutycznej. Autorzy wskazują, jak w empatyczny, ale zarazem skuteczny i, gdy zachodzi taka konieczność, stanowczy sposób bronić reguł settingu, co bywa kłopotliwe lub krępujące dla części osób początkujących w zawodzie.
Ale „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie” to o wiele więcej niż tylko poradnik dla absolwentów i absolwentek stawiających pierwsze kroki. Za sprawą umieszczenia w polu zainteresowań autorów kwestii być może nieco rzadziej spotykanych, ale dramatycznych, mocno obciążających i nieraz przekraczających swoim zasięgiem mury gabinetu, książka może zyskać poklask także w gronie praktykujących od jakiegoś czasu specjalistów i specjalistek.
Podobnie, za zaletę tej publikacji należy uznać wprowadzenie perspektywy egzystencjalnej – choć zaledwie w zarysie, bo na kilkunastu stronach nie sposób opisać specyfiki pracy z pacjentem/pacjentką u progu śmierci bądź wtedy, gdy mierzymy się z własną ciężką chorobą. Samo zyskanie świadomości, że taka sytuacja może w gabinecie zaistnieć, będzie stanowiło dla terapeuty/ terapeutki pewną wartość i zapraszać do pogłębienia namysłu.
To, czego, w moim poczuciu, w „Trudnych sytuacjach...” zabrakło, to zagadnienia związane z pracą z pacjentkami w ciąży i po porodzie, które ze względu na specyficzną dynamikę psychologiczną okresu, w jakim się znajdują, mogą stanowić pewne wyzwanie dla specjalistów i specjalistek. Warto byłoby – podobnie jak w przypadku tematyki śmierci i umierania – w kilku krótkich rozdziałach opisać najczęściej pojawiające się wątki i problemy pacjentek w okresie okołoporodowym, jak i sugestie prostych interwencji terapeutycznych.
Jeśli już o interwencjach terapeutycznych mowa, niewątpliwą siłą propozycji Noyona i Heidenreicha jest przejrzystość kompozycji treści, z wyszczególnionymi w każdym rozdziale sekcjami praktycznymi „Co należy robić, a czego nie”. Podobnie, podział na 34 odrębne sytuacje, wraz z krótkimi opisami przypadku, pozwala na sprawne poruszanie się po całości publikacji i odnajdywanie najistotniejszych w danym momencie informacji czy propozycji.
Podsumowując, „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie” uważam za bardzo wartościowy, zwięzły, a zarazem bogaty w treści, głęboko osadzony w praktyce zawodowej autorów i zawierający ogrom użytecznych wskazówek i tematów do refleksji drogowskaz poruszania się po meandrach dylematów zawodowych, które mogą pojawić się w gabinecie psychoterapeutycznym bądź psychologicznym.
Książka niemieckich psychoterapeutów i superwizorów, Alexandra Noyona i Thomasa Heidenreicha, pod tytułem „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie. 34 problemy i propozycje ich rozwiązania”, wypełnia tę lukę. Autorzy skatalogowali w niej najbardziej powszechne, ale i najtrudniejsze sytuacje, z jakimi może mierzyć się specjalista lub specjalistka w zakresie ochrony zdrowia psychicznego. Sytuacje takie jak: przerwanie terapii, nagłe odwoływanie wizyt, problemy z płatnościami za sesje, propozycje zmiany settingu, przypadkowe spotkanie poza gabinetem lub zainteresowanie prywatnym życiem terapeuty/terapeutki to coś, co niewątpliwie przeżyła lub przeżyje większość z nas – osób pracujących wsparciowo bądź terapeutycznie. Ta problematyka jest szeroko omawiana w szkołach psychoterapii, wydaje się nieźle opracowana w literaturze i bywa częstym tematem sesji superwizyjnych. Powyższe, rzecz jasna, nie sprawi, że mając do czynienia z podobną sytuacją we własnym gabinecie, odczuwa się lekkość i pewność siebie. Tym ważniejsza jest możliwość sięgnięcia po wskazówkę lub odświeżenia propozycji rozwiązania trudności w trybie natychmiastowym.
Co ważne, autorzy opracowują też kwestie dużo mniej powszechne (to znaczy takie, które w jednych gabinetach – na przykład terapii uzależnień – mogą pojawiać się częściej, a w innych – na przykład psychoterapeutycznych – rzadziej), ale nadal całkiem prawdopodobne, takie jak: przyjście na sesję pod wpływem substancji psychoaktywnej, zachowania agresywne i przemocowe, niedotrzymywanie umów, bycie ofiarą stalkingu ze strony pacjenta/pacjentki, poważna choroba terapeuty/terapeutki, prośba o pomoc z sytuacji prywatnej. Wiele uwagi poświęca się także w książce tematom, które być może na pierwszy rzut oka nie wydają się szczególnie trudnym problemem, a zwyczajną sytuacją terapeutyczną – jak kończenie terapii, praca z milczeniem i „nie wiem”, unikanie „trybu pogawędki” czy przebijanie się przez mur ciągłego mówienia. Dostrzeżenie i uprawomocnienie tych kwestii jako potencjalnie kłopotliwych może wzbudzić w terapeucie czy terapeutce chęć pogłębionej refleksji i eksploracji podobnych sytuacji, co wpłynie pozytywnie na jakość pracy.
Sięgałam po tę publikację z myślą, że to propozycja dla adeptów i adeptek szkoły psychoterapii lub pracy w zawodach pomocowych – i rzeczywiście, niewątpliwie tym ona jest. Przypomina i podkreśla najważniejsze zasady kontraktu terapeutycznego, uświadamia jego modelującą rolę oraz wagę tak dla terapeuty/terapeutki, pacjenta/pacjentki, jak i dla ich relacji terapeutycznej. Autorzy wskazują, jak w empatyczny, ale zarazem skuteczny i, gdy zachodzi taka konieczność, stanowczy sposób bronić reguł settingu, co bywa kłopotliwe lub krępujące dla części osób początkujących w zawodzie.
Ale „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie” to o wiele więcej niż tylko poradnik dla absolwentów i absolwentek stawiających pierwsze kroki. Za sprawą umieszczenia w polu zainteresowań autorów kwestii być może nieco rzadziej spotykanych, ale dramatycznych, mocno obciążających i nieraz przekraczających swoim zasięgiem mury gabinetu, książka może zyskać poklask także w gronie praktykujących od jakiegoś czasu specjalistów i specjalistek.
Podobnie, za zaletę tej publikacji należy uznać wprowadzenie perspektywy egzystencjalnej – choć zaledwie w zarysie, bo na kilkunastu stronach nie sposób opisać specyfiki pracy z pacjentem/pacjentką u progu śmierci bądź wtedy, gdy mierzymy się z własną ciężką chorobą. Samo zyskanie świadomości, że taka sytuacja może w gabinecie zaistnieć, będzie stanowiło dla terapeuty/ terapeutki pewną wartość i zapraszać do pogłębienia namysłu.
To, czego, w moim poczuciu, w „Trudnych sytuacjach...” zabrakło, to zagadnienia związane z pracą z pacjentkami w ciąży i po porodzie, które ze względu na specyficzną dynamikę psychologiczną okresu, w jakim się znajdują, mogą stanowić pewne wyzwanie dla specjalistów i specjalistek. Warto byłoby – podobnie jak w przypadku tematyki śmierci i umierania – w kilku krótkich rozdziałach opisać najczęściej pojawiające się wątki i problemy pacjentek w okresie okołoporodowym, jak i sugestie prostych interwencji terapeutycznych.
Jeśli już o interwencjach terapeutycznych mowa, niewątpliwą siłą propozycji Noyona i Heidenreicha jest przejrzystość kompozycji treści, z wyszczególnionymi w każdym rozdziale sekcjami praktycznymi „Co należy robić, a czego nie”. Podobnie, podział na 34 odrębne sytuacje, wraz z krótkimi opisami przypadku, pozwala na sprawne poruszanie się po całości publikacji i odnajdywanie najistotniejszych w danym momencie informacji czy propozycji.
Podsumowując, „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie” uważam za bardzo wartościowy, zwięzły, a zarazem bogaty w treści, głęboko osadzony w praktyce zawodowej autorów i zawierający ogrom użytecznych wskazówek i tematów do refleksji drogowskaz poruszania się po meandrach dylematów zawodowych, które mogą pojawić się w gabinecie psychoterapeutycznym bądź psychologicznym.
Alexander Noyon, Thomas Heidenreich: „Trudne sytuacje w terapii i poradnictwie. 34 problemy i propozycje rozwiązania”. Przeł. Ilona Jurkiewicz-Buchała. Wydawnictwo Naukowe PWN. Warszawa 2024.
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |
![]() |
![]() |