
WIERSZE
A
A
A
Uve
Uve idzie z dzieckiem na łąkę
gdzie wiatr zagłuszy jej płacz
Diter naostrzył latawiec
chce na niego złapać jaskółkę
Uve przyciska dziecko do piersi
wiatr ustaje latawiec spada
Diter Diter niemądry chłopcze
na swój latawiec upolowałeś
płaczącą jaskółkę i jej pisklę
Metafizique
płyniemy białym jachtem Pi
po lewej stronie roztacza się widok amazońskich wzgórz
spójrz – te pnącza układają się w twarz, twoją twarz
nagle wypadasz za burtę
ale robisz to bardzo zgrabnie
tak że ani myślę cię ratować
szybko płyniesz w stronę brzegu
a potem wchodzisz w ciemny las
Justice: zawsze kręciło się wokół Ciebie zbyt dużo kotów
a antykwariusze witali się z Tobą
jakby znali Cię od tysięcy lat
miesiąc później park z dużą ilością mocno wystrzyżonej trawy
a pośrodku parku czarny tenisowy kort
dziwne: tenisiści mają na sobie różowe koszulki
z napisem Justice Metafizique
i do gry nie potrzebują
piłki ani rakiet
dwa miesiące później wchodzę do wiejskiej kaplicy
i na obrazie wita mnie Twoja twarz
ksiądz z ministrantami klęczą przed Twoją ikoną
i odprawiają niedzielną mszę:
Justice kominy fabryczne zatruwające miasto
Justice rosa na trawie ale w trawie śpi wąż
pragnę coś dodać
i podnoszę głos
ale mój głos załamuje się w połowie
a ministranci wkładają mnie do pustej niszy
i obudowują skrupulatnie polnym kamieniem
oto jestem święty Pański męczennik
i wpatruję się w Twoją twarz
posadzka jest taflą jeziora
Justice Metafizique
Metafizique Justice
Uve idzie z dzieckiem na łąkę
gdzie wiatr zagłuszy jej płacz
Diter naostrzył latawiec
chce na niego złapać jaskółkę
Uve przyciska dziecko do piersi
wiatr ustaje latawiec spada
Diter Diter niemądry chłopcze
na swój latawiec upolowałeś
płaczącą jaskółkę i jej pisklę
Metafizique
płyniemy białym jachtem Pi
po lewej stronie roztacza się widok amazońskich wzgórz
spójrz – te pnącza układają się w twarz, twoją twarz
nagle wypadasz za burtę
ale robisz to bardzo zgrabnie
tak że ani myślę cię ratować
szybko płyniesz w stronę brzegu
a potem wchodzisz w ciemny las
Justice: zawsze kręciło się wokół Ciebie zbyt dużo kotów
a antykwariusze witali się z Tobą
jakby znali Cię od tysięcy lat
miesiąc później park z dużą ilością mocno wystrzyżonej trawy
a pośrodku parku czarny tenisowy kort
dziwne: tenisiści mają na sobie różowe koszulki
z napisem Justice Metafizique
i do gry nie potrzebują
piłki ani rakiet
dwa miesiące później wchodzę do wiejskiej kaplicy
i na obrazie wita mnie Twoja twarz
ksiądz z ministrantami klęczą przed Twoją ikoną
i odprawiają niedzielną mszę:
Justice kominy fabryczne zatruwające miasto
Justice rosa na trawie ale w trawie śpi wąż
pragnę coś dodać
i podnoszę głos
ale mój głos załamuje się w połowie
a ministranci wkładają mnie do pustej niszy
i obudowują skrupulatnie polnym kamieniem
oto jestem święty Pański męczennik
i wpatruję się w Twoją twarz
posadzka jest taflą jeziora
Justice Metafizique
Metafizique Justice
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |
![]() |
![]() |